ZLG Długołęka - dwie strony?

Dyskusje na temat oświaty w gminie oraz pochodne.
    Nieznany Nieznana

ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Booty » 11 gru 2008, 21:15

W ostatnich dniach czytam sobie ogłoszenia, a raczej reklamę strony ZLG Długołęka. - link: http://zlgdlugoleka.edupage.org/ . Nie wiem czy was też ale dziwi mnie jeszcze obecność drugiej strony: http://www.zlg.dlugoleka.pl/ . Tak w zasadzie to nic nie mogę ani z jednej ani z drugiej się dowiedzieć. Nie dość że tej 'nowej' dziecinne obrazki i wykonanie to jeszcze żadnych 'świeżych informacji. Po co w ogóle jest sens bawienia się w dwie www, skoro żadna nie jest odpowiednio zadbana? A może to taka promocja uzdolnionych informatyków? Momentami zlgdlk.edupage.org nawet mnie szokuje. Wchodzę w 'nauczyciele' a przy jednym widzę zdjęcie z winiakami :) To chyba niezbyt poprawny przykład. Przechodzę do zakładki 'zastępstwa' a może jutro coś co będzie mnie dotyczyło, a tam co..?..mogłem się spodziewać - pustka :). Skoro mam się wyśmiewać - bo oto mi tu chodzi ;) To przechodzimy dalej: 'o szkole' - a tam już niezaskakujące dla mnie "..." :) To chyba całkowicie odzwierciedla prezentację szkoły. Jedyne co zauważyłem, nad którym wspaniali informatycy szkoły w Długołęce mogli popracować to plan. Co prawda zrobiony na zasadzie 'kopiuj - wklej' ale to też trzeba potrafić. Kolejnym ośmieszającym elementem na który warto zwrócić uwagę to 'obrazki - przedszkolaczki' bo inaczej tego nazwać nie mogę :) Dojechałem do samego dołu a tam 'logowanie' - a gdzie można się zarejestrować? Dalej przyglądać się tej stronie i wytykać błędów i ośmieszeń mi się nie chciało :) Może ktoś z was znajdzie coś jeszcze to otwieram ręce szeroko. I jak tu taki przyszły absolwent Gimnazjum po wejściu na 'stronę' szkoły, do której chce się udać w przyszłości ma się do niej przyciągnąć?? :lol: :mrgreen:

[ Dodano: 11 Grudzień 2008 ]
Na stronie .edupage.org - odnośnik do: zlg.dlugoleka.pl - a tam o dziwo zastałem inny plan lekcji :lol: To już nie wiem, który uważać za poprawny?
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

Reklama

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez arogantka » 12 gru 2008, 11:16

Nie, to niemożliwe żeby podane linki prowadziły do oficjalnych stron szkoły. Wygląda to raczej na amotorską robotę dzieciaków. I ten dział "przedmioty" - wszystko po czesku? Niewiele działa, wszystko się rozjeżdza. Dramat. To nie jest śmieszne - to żałosne. Autora strony na dziedziniec wywlec i łapki poucinać - żeby wiecej klawiatury ani myszki się nie tknął.
Avatar użytkownika
arogantka
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15 lip 2008, 10:11

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Lewy » 12 gru 2008, 17:52

arogantka napisał(a):Nie, to niemożliwe żeby podane linki prowadziły do oficjalnych stron szkoły. Wygląda to raczej na amotorską robotę dzieciaków. I ten dział "przedmioty" - wszystko po czesku? Niewiele działa, wszystko się rozjeżdza. Dramat. To nie jest śmieszne - to żałosne. Autora strony na dziedziniec wywlec i łapki poucinać - żeby wiecej klawiatury ani myszki się nie tknął.

Nauczyciele sami sobie rąk nie poucinają ;-)

Tak jak napisała, arogantka, "nowa" strona odstrasza każdego kto na nią wejdzie. Szkoła powinna poważnie się zastanowić nad autopromocją, bo nie chce wiedzieć co myślą przyszli uczniowie, wchodząc na stronę swojej przyszłej szkoły. Nie piszę tego z ironią i dumą, ale po prostu dobrze radzę ;-)
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 317
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:43
Lokalizacja: z nienacka

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Booty » 12 sty 2009, 21:08

Widzę, że temat trochę zamarł. Nikt nie znalazł żadnych błędów.
To ja przedstawię wam karygodny błąd ortograficzny, znaleziony na 'stronie'.... polonisty. Możemy się śmiać razem i zastanawiać się czy dziecko, które puścimy do szkoły pozna DOBRZE zasady poprawnej polszczyzny.

Proszę bardzo dowód(podkreślony na czerwono):
(kliknij aby powiększyć)
http://img84.imageshack.us/img84/6083/reportezybl1.jpg

Dla ciekawych: http://zlgdlugoleka.edupage.org/ >>> nauczyciele >> 'zainteresowany nauczyciel'

Czyż to nie jest żałosne?
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Lupin » 12 sty 2009, 21:28

Nic dodać nic ująć -> mój avatar specjalnie dla pani B.
Avatar użytkownika
Lupin
 
Posty: 9
Dołączył(a): 27 maja 2008, 22:04
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Tiberias » 12 sty 2009, 21:46

Jak najbardziej, żałosne.

Tak się składa, że z owym "zainteresowanym nauczycielem", uczęszczając do ZLG miałem (nie)przyjemność mieć lekcje przez 3 lata. I biorąc pod uwagę moje doświadczenia z tego okresu takie żałosne błędy jakoś mnie nie dziwią - wg. mnie jest to kompletnie niekompetentna osoba nie nadająca się na stanowisko polonisty. I muszę przyznać, że wątpię żeby można było poznać "dobrze" zasady poprawnej polszczyzny będąc nauczanym przez ową nauczycielkę.

A Jeśli chodzi o samą stronę szkoły... brrr... aż ciarki przechodzą na widok takiego badziewia.
Nowy Regulamin

  ▲
▲ ▲
Avatar użytkownika
Tiberias
 
Posty: 137
Dołączył(a): 19 maja 2008, 18:04
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Anika » 15 sty 2009, 11:07

Miałam się nie udzielać - ale jak czytam wasze wypociny to mnie aż mdli....


Oceniacie człowieka po błędzie ortograficznym..... A ILE WY ICH ROBICIE?
I czy ilość popełnionych błędów decyduje o człowieku ? ( jeśli według was tak - to cieszę się, że was nie znam...bo szkoda by było miec takich znajomych )
Jesteście żenujący.... i moim zdaniem niedowartościowani....i niedojrzali...
(teraz żebyście się mieli czego doczepić - poszukajcie w mojej wypowiedzi błędów, ortograficznych, stylistycznych lub innych!!!... )



Gramatyka.... gramatyka to tylko forma....
forma jest ważna ale nie najważniejsza...
A TREŚĆ ?
mnie Pani "B" uczyła J.Polskiego właśnie w waszym (a raczej naszym) ZLG - i bardzo jej dziękuję za te wszystkie lata - łatwo nie było.... ale się opłaciło....wierzcie mi! i wiele treści mi przekazała - która teraz procentuje....
Tylko jest jeden problem....
Człowiekowi się musi chcieć...a wam najwyraźniej się nie chce....lepiej się z kogoś nabijać ...

Mam już 22 lata i w czasie mojego życia zaobserwowałam, że ludzie mogą dążyć do podniesienia swojej wartości w dwojaki sposób, mianowicie:
1. (TRUDNIEJSZY) wysilić się intelektualnie i dojść do czegoś samemu własną pracą
2(ŁATWIEJSZY) - poniżyć kogoś i wyśmiać go - wtedy na tle wyśmianej osoby czujemy się LEPSI ....ale czy tacy jesteśmy naprawdę ???

Jest takie trafne określenie w Piśmie Świętym - mniej więcej brzmi tak - " Łatwiej zobaczyć drzazgę w cudzym oku niż belkę we własnym...."
Oceniajcie innych jak już sami będziecie Doskonali....

pozostawiam to dla waszej refleksji...
Anika
 

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Booty » 15 sty 2009, 14:02

tym mnie rozbawiłaś :) Każdy popełnia błędy - fakt. Ale inaczej będę patrzył na błąd 'w luźnej' rozmowie a inaczej na błąd w PREZENTACJI! Mi to tam rybka, ale pomyśl wchodzi przyszły absolwent jakiegoś gimnazjum, zastanawia się nad uczęszczaniem do LO w Długołęce, zagląda na stronę, która jest 'prezentacją' szkoły w sieci, patrzy a tu Nauczyciel POLONISTA popełnia taki błąd? Ja bym od razy wyłączył okno i powiedział "niee.. to nie jest szkoła dla mnie".
Ty jak piszesz podanie do pracy, albo jakieś ważne pismo to nie zwracasz uwagi na błędy?
Czytając twoje wypowiedzi mam wrażenie, że chcesz się wyróżnić swoimi trafnymi poglądami, a tak w realiach świata codziennego nie wiesz co chcesz napisać :) Nie spotkałaś się z tym powiedzeniem: "pomyśl dwa razy za nim coś napiszesz" ? Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Tiberias » 15 sty 2009, 14:22

Anika napisał(a):Oceniacie człowieka po błędzie ortograficznym..... A ILE WY ICH ROBICIE?


Ja nie oceniam człowieka po jakimś pojedynczym błędzie ortograficznym. Jak napisałem w poprzednim poście: "biorąc pod uwagę moje doświadczenie z tamtego okresu". To znaczy, oceniam ową osobę po trzech latach przez które miałem z nią styczność, a nie po błędzie. Błąd wydaje mi się tu być tylko kolejnym małym potwierdzeniem moich przekonań.

Jeśli chodzi o błędy, które sam robię - owszem na pewno się pojawiają, mimo iż staram się ich unikać. Ale czy gdziekolwiek napisałem, że sam ich nie popełniam?


Anika napisał(a):Jesteście żenujący.... i moim zdaniem niedowartościowani....i niedojrzali...
Anika napisał(a):Oceniajcie innych jak już sami będziecie Doskonali....


O ile według ciebie, oceniam kogokolwiek po pojedynczych błędach, to ty najwyraźniej oceniasz ludzi po jednym poście. Czy wynika z tego że sama jesteś już doskonała, że oceniasz innych?

Anika napisał(a):Człowiekowi się musi chcieć...a wam najwyraźniej się nie chce....lepiej się z kogoś nabijać
Anika napisał(a):poniżyć kogoś i wyśmiać go - wtedy na tle wyśmianej osoby czujemy się LEPSI ....ale czy tacy jesteśmy naprawdę ???


Nie odniosłem wrażenia abym, w którymkolwiek miejscu mojej trój zdaniowej opinii wyśmiewał się z faktu robienia prze kogoś błędów. Ani żebym miał czuć się z tego powodu lepszy. Wszystko skomentowałem jednym słowem "żałosne".
Polecam uważniej przeczytać każdy post i zrozumieć jego sens. I tak jak napisał Booty powyżej, "pomyśleć dwa razy".

Swoją drogą, przepraszam za odbieganie od tematu, ale muszę wyjaśnić pewne sprawy, kiedy moje wypowiedzi interpretowane są na opak.
Nowy Regulamin

  ▲
▲ ▲
Avatar użytkownika
Tiberias
 
Posty: 137
Dołączył(a): 19 maja 2008, 18:04
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez anika » 15 sty 2009, 16:35

mnie Pani "B" też uczyła przez trzy lata... i wiesz co ?
Ja odnoszę zupełnie inne wrażenie, niż ty... ciekawe jak to jest, ze jedni mogą się coś u niej nauczyć a inni nie... dziwne....
nie ukrywam, że wiele razy miałam dość pisania prac - ale mi się opłaciło - matura to była pestka dla mnie...

Nie, nie jestem doskonała - ale wstyd mi, że takie rzecz na forum się porusza....dlatego postanowiłam się wtrącić
i nie czytam wszystkiego dokładnie - masz rację - bo szkoda mi czasu, żeby siedzieć przed komputerem i żalić się w internecie jak również wyszydzać innych....

Ale jak zaczęłam czytać te forum - (trochę o nim głośno) to aż grzechem było by się nie odezwać... jak tak wszyscy rzucają kamienie na ZLG i jego nauczycieli.....


A co robiłeś w szkole żeby zmienić sytuację ? skoro tak bardzo Ci się nie podobało ?
anika
 

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Anika » 15 sty 2009, 16:39

Booty napisał(a):Czytając twoje wypowiedzi mam wrażenie, że chcesz się wyróżnić swoimi trafnymi poglądami, a tak w realiach świata codziennego nie wiesz co chcesz napisać :) Nie spotkałaś się z tym powiedzeniem: "pomyśl dwa razy za nim coś napiszesz" ? Pozdrawiam :)


właśnie mnie nie znasz - i źle mnie oceniasz... nie chcę się wyróżnić ... chodź w sumie bronię Panią B - to się wyróżniam

i wiedz , ze w moim życiu BARDZO DOBRZE WIEM CZEGO CHCĘ... i raczej nie rzucam słów na wiatr

A skoro wy tacy dobrzy ludzie jesteście - mogliście powiedzieć Pani "B" , że jest błąd na stronie strony w jej prezentacji a nie nabijacie się na form....
Dojrzały człowiek tak by zrobił.....
ale lepiej się nabijać :))
Anika
 

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez anika » 15 sty 2009, 16:44

już kończąc moją wypowiedz - skoro strona jest zła - to może zaoferujcie swoją pomoc - lub zwróćcie uwagę szkolnym informatykom na to zamiast bawić się w recenzentów....
anika
 

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Jimmie » 15 sty 2009, 16:53

Nie chce być nieuprzejma, ale obrażanie nauczyciela jest chyba niestosowne. Poza tym nie tylko nauczyciele tworzą stronę "Dzieła humanistów". A to, że pojawił się jeden głupi błąd, który został szybko poprawiony, to chyba nie świadczy o tym, że ktoś jest głupi. Mówiąc w ten sposób obrażasz również uczniów szkoły w Długołęce. A ja akurat nie uważam siebie za głupią. Jeślibyś mógł to zastanów się najpierw nad tym, co piszesz, bo jesteś w tym momencie żałosny. I jakoś nie wierze, że nigdy w życiu, nawet przez przypadek nie zrobiłeś błędu ortograficznego.
"pomyśl dwa razy za nim coś napiszesz" ? Booty to Ty się odnieś do tego powiedzenia.
Tym co piszesz, pokazujesz jak bardzo jesteś ograniczony pod pewnymi względami.
Pozdrawiam (osoba, która tworzy dział "Działania humanistów) :mrgreen:
Avatar użytkownika
Jimmie
 
Posty: 3
Dołączył(a): 15 sty 2009, 16:43

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Booty » 15 sty 2009, 17:41

Jimmie napisał(a):został szybko poprawiony


Czy ty aby na pewno jesteś utwierdzona w tym "szybko" ? Co najmniej dwa tygodnie widniał ten 'byk' na stronie :) O dziwo po 'wstawce' przeze mnie na forum, szybko zostało poprawione :) - w dzień następny już było dobrze:) To chyba ja wam pomogłem i uświadomiłem o błędzie.

Jimmie napisał(a):Mówiąc w ten sposób obrażasz również uczniów szkoły w Długołęce.


Chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? Chyba na lekcjach nie uważasz :) Nigdzie nie obraziłem uczniów :)

Jimmie napisał(a):Jeślibyś mógł to zastanów się najpierw nad tym, co piszesz, bo jesteś w tym momencie żałosny.


Często sytuacja zmusza mnie to do podejmowania decyzji błyskawicznych - nie zawsze są poprawne. W tym akurat przypadku mogę Cię zapewnić że myślałem kilka dni czy napisać czy nie napisać :)

Jimmie napisał(a):I jakoś nie wierze, że nigdy w życiu, nawet przez przypadek nie zrobiłeś błędu ortograficznego.


Napisałem już wcześniej, że nie czepiałbym się błędów ortograficznych w 'luźnej gadce', a 'strona' to niestety prezentacja ZLG i chcąc nie chcąc "jakim Cię widzą takim Cię piszą". Ja gdybym zobaczył takie coś, swojego dziecka do tej szkoły bym nie puścił i podejrzewam każdy ogarnięty rodzic.

Jimmie napisał(a):Tym co piszesz, pokazujesz jak bardzo jesteś ograniczony pod pewnymi względami.


Tym mnie obrażasz, a ja tylko ładnie pokazuję błędy związane ze stroną - prezentacją szkoły w DŁUGOŁĘCE, o której to mówi się same superlatywy.

Jimmie napisał(a):Pozdrawiam (osoba, która tworzy dział "Działania humanistów) :mrgreen:


To może to Ty ten błąd popełniłaś i tak bardzo Cię to teraz boli, że mimo lekcji z polonistką B. nie poznałaś zasad poprawnej polszczyzny? Rozumiem, że co w 'głowie' to na kartce (w tym wypadku stronie szkoły).

Widzisz, nad żadnym zdaniem swojej wypowiedzi się nie zastanowiłaś dwa razy :) I co tu dłużej pisać :) "nie ucz ojca dzieci robić" :lol:
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: ZLG Długołęka - dwie strony?

Postprzez Jimmie » 15 sty 2009, 18:09

No to akurat nie ja wtedy pisała na stronie, ale zapewniam Cię, że większość tekstów jest moja;] Jakoś tak nie miałam szansy zrobić tego błędu. Co do tego obrażania, to ja Cię nie obrażam, tylko "ładnie pokazuję" jak odbieram Twoje wypowiedzi.
Avatar użytkownika
Jimmie
 
Posty: 3
Dołączył(a): 15 sty 2009, 16:43

Następna strona

Powrót do Edukacja



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników