Niebezpieczne drogi Długołęki

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Booty » 29 gru 2008, 10:12

Słyszałem o tym :) Podobno odpadła od samochodu rejestracja na niemieckich numerach, więc szybko znajdą sprawcę.
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

Reklama

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Martika » 1 sty 2009, 14:27

Jak można kogoś portącić i uciec :-/
Martika
 
Posty: 12
Dołączył(a): 10 paź 2008, 13:01

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Tiberias » 3 sty 2009, 00:34

No cóż, przykre... ale po prostu niektórzy mają takie podejście i nic nie poradzimy. Tak czy inaczej uciec z miejsca wypadku i nie udzielić ew. pomocy to przestępstwo. A skoro "sprawcy" odpadła rejestracja to na pewno, nie ujdzie mu to na sucho.

A do wypadków ludzie w Długołęce, chyba na prawdę się już przyzwyczaili, właściwie to codzienność.
Nowy Regulamin

  ▲
▲ ▲
Avatar użytkownika
Tiberias
 
Posty: 137
Dołączył(a): 19 maja 2008, 18:04
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez xyv » 5 sty 2009, 15:11

Straszne to, że wszyscy się przyzwyczajamy.
Prawdę mówiąc przez 28 lat mieszkania przy naprawdę ruchliwej ulicy w centrum Wrocławia nie widziałam tylu wypadków co przez 15 miesięcy w Długołęce.
xyv
 

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Bray » 28 mar 2009, 17:10

Dzisiaj już po raz kolejny rozwalili płotek przy przejściu dla pieszych i to tak porządnie. Z tego co słyszałem to ok. 12 zderzyły się dwa samochody (jedna Honda). Szkoda, że nikt nawet tego nie posprzątał...
http://mojadlugoleka.blogspot.com - Strona miejscowości Długołęka -
http://dietpharmacy.pl - Polecany dietetyk z Długołęki
Avatar użytkownika
Bray
 
Posty: 817
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:32
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Lewy » 28 mar 2009, 21:02

Byłem świadkiem(prawie ofiarą) tego wypadku, więc powiem tylko tyle, że dopóki debile z oleśnicy i nie tylko nie nauczą się, że na czerwonym świetle się zatrzymuje to wypadki będą cały czas... Gdybym był na miejscu tego chłopaka z hondy(który miał zielone), to na miejscu bym wpie****** temu gościowi, któremu się tak spieszyło.
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 317
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:43
Lokalizacja: z nienacka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Bray » 11 kwi 2009, 21:11

Ale zrobili z tym zwężeniem na 8. Z 5 osób już wjechało w te barierki. Sam byłem świadkiem jednego zajścia ;].
http://mojadlugoleka.blogspot.com - Strona miejscowości Długołęka -
http://dietpharmacy.pl - Polecany dietetyk z Długołęki
Avatar użytkownika
Bray
 
Posty: 817
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:32
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Bray » 11 cze 2009, 18:13

Śmiertelny wypadek w Długołęce
11 czerwca 2009

Do śmiertelnego wypadku doszło dziś w nocy na drodze między Mirkowem a Długołęką
Na zwężeniu drogi nr 8 doszło do zderzenia czołowo-bocznego osobówki z samochodem ciężarowym. W wyniku wypadku śmierć poniósł kierowca osobowego auta.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyna wypadku była nadmierna prędkość kierowcy samochodu osobowego. Prowadzący ciężarówkę nie odniósł obrażeń - informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu

Wypadek w Długołęce, są rannii
11 czerwca 2009

Kolejny wypadek na krajowej ósemce w ciągu kilku godzin. Tym razem zderzyły się dwie osobówki.
Nad ranem na drodze między Mirkowem i Długołęką zderzyły się dwa samochody osobowe.

- Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nadmierna prędkość. Pięć osób zostało przewiezionych do szpitala. Zderzenie mało miejsce w tym samym miejscu, co poprzednie. W związku z pracami drogowymi jest tam zwężenie jezdni - informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
http://mojadlugoleka.blogspot.com - Strona miejscowości Długołęka -
http://dietpharmacy.pl - Polecany dietetyk z Długołęki
Avatar użytkownika
Bray
 
Posty: 817
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:32
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Venerdi » 11 cze 2009, 18:16

Ten odcinek drogi zaczyna się robić czarnym punktem... :-/
Avatar użytkownika
Venerdi
 
Posty: 33
Dołączył(a): 13 lis 2008, 21:38
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Biały » 11 cze 2009, 18:46

Nie rozumiem troche jak tam może dochodzić nawet do kolizji przecież każdy ma swój pas ruchu. Jaka nadmierna prędkość???? Wracając z miasta jakoś o pólnocy miałem na wysokości tego odcinka jakieś 120 i żyję. Więc?? Myślę że wypadki powodowane są nadmierną prędkością ale przez obcych tzn tych co nie znają drogi, nie wiedzą że jest w przebudowie i zapierd..alają na.. chyba na nosa, a takie zachowanie zalatuje już troszeczkę ....... trupem :-/ Nie wiem jak inni ja już trochę kilometrów mam za sobą, i to nie tylko osobowymi autami. Zaczynałem syreną, więc i osiągi niewielkie były. Teraz, lub jeszcze kilka lat wcześniej, można było auto jakieś kupić z niemiec np. audi, opel, to auta które już coś jadą, mimo ABS rozwijanie dużych prędkości, na krótkich odcinkach nie jest bezpieczne. Proszę sobie wytracić prędkość auta ze 180 km/h, z tym że weźmy poprawkę na liczniki, bo przekłamują o jakieś 10km/h. Zapewniam że rozpędzić auto to nie problem gorzej z jego opanowaniem podczas hamowania, a już nie wspomnę o hamowaniu awaryjnym.
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez t-tas » 16 cze 2009, 01:20

Biały, masz całkowitą rację kolego( używając słownictwa z CB),ale ludzie to tzw "tympe młotki" i nawet oznakowanie robót drogowych nie jest w stanie do nich przemówić. Jak można niezauważyć , że ów odcinek jest odcinkiem w remoncie- są znaki, są błyski, biało-czerwone bariery.... może faktycznie te skrzynki od fotoradarów to tylko straszaki i nabijacze kasy- bo po co fotoradar za selgrosem w stronę warszawy???? długa prosta i hurtownia jakaś-ale teren zabudowany jest to fotopstryk się stawia bo odcinek kuszący i ograniczenie 50 często się łamie. Skrzynka w Długołęce w stronę wrocławia??- taka podpucha bo praktycznie nigdy nie spotkałem się z tym by była nabita- ale za skrzynką już noga na pedale, a na VOLVO misiaki z mondeo czy vectry(cywilnych oczywiście) suszą i zawsze tam kogoś drapną. Praktycznie zawsze nabity jest radar w Bykowie, a często miśki stoją na przystanku w stronę warszawy- i też zawze się klient trafi, do tego jeszcze kursy między Bykowem, a Borową i na wysokości Apetito też jest klient- ale jak się nie skusić jak tu taki kawał prostej. No i gdzie ta prewencja???- praktycznie tylko w Bykowie, może Długołęka na Wrocław(ale praktycznie zawsze skrzynka jest pusta) reszta to tylko wyciąganie kasy. Fotoradar powinien stać w okolicy skrzyżowania czy przejścia dla pieszych, tam gdzie faktycznie można ukarać jakiegoś idiotę przelatującego niczym MIG 29 przez zebrę czy na czerwonym świetle, powinno wybierać się miejsca, gdzie faktycznie jest groźnie, ale jak stawiając fotoradary kierują się żądzą zysku??
I jeszcze jedna sprawa- jeśli fotoradar stoi w miejscu ograniczenia do 70 (np fotopstryki na odcinku Borowa-Smardzów) to ile możemy jechać?? tak, poprawna odpowiedź to 70, ale wspomniane już "tympe młotki" zwalniają do 40, dochodzi do tego często zwężka( na drodze krajowej....) i potrafią się tworzyć korki- ale jak ktoś nie patrzy na znaki i nagle widzi skrzynkę hamuje jak wariat do 40- po co?? przecież stwarza wręcz zagrożenie, ale już za skrzynką kita i jakoś wtedy nie pamięta, że ograniczeniem za terenem zabudow2anym jest 90. I święty nie jestem, nie ograniczam się do 90, są miejsca gdzie można sobie pozwolić, ale nie depczę przez wiochy i nie boję się fotoradaru- jak jest na 50 to tyle jadę, jak na 70 to też tyle i nie interesuje mnie czy skrzynka jest nabita czy nie( wiem bo mam CB) bo łudzę się, że ktoś stawiał te skrzynki tam gdzie trzeba je było postawić by było bezpieczniej(a nie by wytargać mi 500 zł za zdjęcie i okrasić to kilkoma punktami- nie w nagrodę)
BAJO i szerokości mobilki
t-tas
 
Posty: 53
Dołączył(a): 30 lis 2008, 11:13
Lokalizacja: Brzezia Łąka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Biały » 16 cze 2009, 15:51

Ja jadę spokojnie 10 więcej :-P (o ile baran przed nie hamuje do czterdziestki) jak wspomniałem wyżej liczniki nas w autach okłamują a i radary nie pstrykają fotek przy siśle określonej prędkości, nie słyszałem żeby ktoś miał zrobioną fotkę przy przekroczeniu o dwa czy nawet pięć km/h
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez robur » 16 cze 2009, 21:29

Dzisiaj musiałem odebrać fotkę, którą miśki zrobili mi w Bykowie. Marnej jakości zdjęcie i trzy stówy do tyłu. Miałem lekko powyżej 80, jednak tam przy końcu wsi pod lasem zrobili ograniczenie do 40, spiesząc się nie zauważyłem w porę miśków z aparatem na statywie i jestem stratny o pieniądz a punktów przybyło sporo. Dobrej jakości droga a tu prędkość rowerowa :O . W sumie dobry punkt do zarobkowania, zwłaszcza gdy stoją pod słońce za słupem.
Avatar użytkownika
robur
 
Posty: 116
Dołączył(a): 7 lis 2008, 22:10
Lokalizacja: długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez t-tas » 16 cze 2009, 21:47

Abyście nie myśleli sobie, że ja te 50 czy 70 to licznikowe trzymam- błąd licznika sprawdzony na radarze w Oleśnicy i trzymam się granic błędu. A dzisiaj we wro miejska robiła fotki ze swojej SKODY, "czarna Vectra" krążyła przed południem(potem było "zielone Mondeo) i jeszcze wiem o jakimś oznakowanym w okolicach Byków-Borowa( chyba suszyli na przystanku w Bykowie miedzy innymi), skrzynka w Bykowie na wro nabita była na pewno dziś, nie wiem tylko czy Oleśnica coś wystawiła-choć na 95% nie obyło się bez suszary na BP w stronę warszawy w smardzowie....- czyli pełen serwis, tak wyglądają "Drogi zaufania" i program "bezpieczna ósemka"....
t-tas
 
Posty: 53
Dołączył(a): 30 lis 2008, 11:13
Lokalizacja: Brzezia Łąka

    Nieznany Nieznana

Re: Niebezpieczne drogi Długołęki

Postprzez Biały » 16 cze 2009, 22:12

Czyli tak- w miarę normalnie jeździmy, to o co kaman z tymi wypadkami, chociaż ja to widzę w ten sposób że, często gęsto i to naprawdę często gęsto, skręcając z Oleśnicy w Broniewskiego lub z Wrocławskiej na selgros, idioci mi przecinają drogę. A skoro ja mam zielone to, oni muszą mieć w tym momencie czerwone, ostatnio nawet doszło do tego że zatrzymałem się przed jednym, już się rozpinałem z pasów kiedy on po prostu mnie ominął i pojechał. Albo takie zdarzenie: Ruszam na zielonym z Robotniczej na wprost - gość z naprzeciwka skręca na Oleśnicę - wymusza na mnie i jeszcze trąbi zdębiałem , nie mam więcej pytań.
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Długołęka



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników