Koniec Świata w 2012r. ?

Tutaj można porozmawiać na tematy niezwiązane z naszą gminą i wyżej wymienionymi działami. Dyskusje, konwersacje, rozmowy - ze wszystkimi i o wszystkim.
    Nieznany Nieznana

Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Booty » 28 gru 2008, 16:27

Wiele razy już był wałkowany czy to w mediach czy w prasie temat końca świata. Już nawet miał on być, jak to twierdzili wyznawcy pewnej religii. Nigdy w to ja osobiście nie wierzyłem, bo jak można znać datę końca? Kilka lat temu oglądając "rozmowy w toku" gościem był jasnowidz i na pytanie czy wie kiedy będzie koniec świata odpowiedział '2012'. Wyśmiałem tą wypowiedź "kolejny czubek". Ale ostatnio pojawia się coraz więcej artykułów właśnie o tej dacie:

21 grudzień 2012 roku - koniec świata?
21 grudnia 2012 roku o godzinie 11:11 GMT ma dojść do zimowego
przesilenia. Jest to dzień, w którym Słońce znajduje się w zenicie w
najdalej na południe wysuniętej szerokości geograficznej. Nic nie
byłoby dziwnego (do przesilenia dochodzi dwa razy w roku - letnie i
zimowe), gdyby nie fakt, że dzień ten jest ostatnim w kalendarzu Majów.
Nasz Układ Słoneczny ma wejść w tym dniu w tzw. równik Drogi Mlecznej
(Galactic Equator), gdzie występuje niesamowite oddziaływanie pola
magnetycznego. Wywoła to zmianę biegunowości naszej planety, co może
pociągnąć za sobą katastrofalne skutki dla życia na Ziemi.
"Pole magnetyczne Ziemi, podobnie jak pole Słońca, co jakiś czas
zmienia biegunowość. Z prac paleomagnetycznych wynika, że w okresie
zmiany najpierw przez około 10 000 lat zmniejsza się natężenie pola
dipolowego, następnie odbywa się nagła zmiana polarności biegunów i
ponowny powolny wzrost natężenia (Carrigan i Gubbins 1979). Jedno z
wielu takich zjawisk nastąpiło 66,5 mln roku temu (Harrison i inni,
1979) - na granicy kredy i trzeciorzędu - poprzedzone wyjątkowo długim
(ok. 20 mln lat) okresem pola jednokierunkowego." - dr Kazimierz
Borkowski.

Takie i wiele innych powodów jest mnóstwo, łatwo znaleźć w sieci. Jak myślicie czy jest ten koniec świata możliwy? Nie mówię, że nagle ziemia wybuchnie i będzie koniec, bo w to nawet ja nie wierzę. Sądzę że mogą być potężne straty w społeczeństwie. Nie będzie tak kolorowo jak jest teraz. Czekam na wasze opinie i komentarze na ten temat.

Poniżej filmik, przedstawiający jak może wyglądać koniec świata gdy coś większego (asteroid) spadnie na ziemie.

<centre><object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/4s2q5KkO10E&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/4s2q5KkO10E&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object></centre>


Strona w której można dowiedzieć się dużo na ten temat:
bartek9011.blox.pl/html/1310721,21.html?37699]
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

Reklama

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez arogantka » 29 gru 2008, 08:46

Teoria Oriona o tym mówi. W wielkim skrócie, z tego co wiem faktycznie 21.12.2012 (a może 11.12.2012) o 11.11 magnetyczne bieguny ziemi mają zamienić się miejscami - co 11 tys lat takie zjawisko następuje - a co za tym idzie ziemia ma zacząć kręcic się w drugą stronę. I tak jak miska wody którą kręcilibyśmy w jedną stronę i nagle zmienilibyśmy kierunek - woda się wyleje, tak i podobnie ma byc z oceanami. Według oceanografów na skutek zmiany kierunku obrotu ziemi powstanie fala - coś na kształt tsunami, wysoka na 3 km. Kto nie zginie od tsunami to zgninie na skutek trzęsień ziemi (obliczenia mówią o 190 stopniach w skali richtera, która kończy się zdaje na 10)- wywołanymi ruchami tektonicznymi ziemi (na skutek zmiany kierunku obrotu ziemi naturalnie). Poza tym wulkany mają pluć lawą, a pył który się wzniesie ma nie opaść przez 3 lata - czyli słońca 3 lata nie zobaczymy. I w ciągu 3 miesięcy najpierw umrą rosliny, potem zwierzęta roslinożerne no i na końcu ludzie. Jeżeli jednak ktoś przetrwałby przypadkiem to zabije go promieniowanie ze zniszczonych elektrowni atomowych. Podobno wielcy tego świata przygotowuja się do tego i podjęli juz kroki zaradcze.

Czy to prawda? Oby.
Teraz, nic tylko brać pożyczki i miło spędzić pozostający czas.
Avatar użytkownika
arogantka
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15 lip 2008, 10:11

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Booty » 29 gru 2008, 10:11

Ja nie chcę wiedzieć co będzie się dziać, jeżeli ktoś faktycznie poinformuje o tym ludzi i powie że koniec bliski. Strach, panika, ludzie będą czuli się bezkarni.. nie da się tego opisać. Ja niestety trochę się tego obawiam.
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Bray » 29 gru 2008, 10:32

Haha, a ja się tego nie obawiam. Czekam na Euro 2012 ;D A co będzie później to mnie nie interesuje. Nie wierzę ale też nie zaprzeczam, że może być ;-) Końce świata już miały być setki razy i co? I nic.
http://mojadlugoleka.blogspot.com - Strona miejscowości Długołęka -
http://dietpharmacy.pl - Polecany dietetyk z Długołęki
Avatar użytkownika
Bray
 
Posty: 817
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:32
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Tiberias » 3 sty 2009, 00:28

Bray napisał(a):Końce świata już miały być setki razy i co? I nic.


A może tym razem się uda :-P

Tak naprawdę to nie da się powiedzieć czy koniec świata będzie czy nie będzie. Ja po prostu dopuszczam taką możliwość ;-) I wydaje mi się bezcelowe, aby się tego "obawiać". Gdyby bowiem miało to nastąpić i tak nic na to nie poradzimy. Choć, w sumie, w obliczu czegoś takiego, perspektywy były by bardzo (nie)ciekawe - praktycznie każdy mógł by zrobić cokolwiek nie przejmując się konsekwencjami, których nie będzie.

arogantka napisał(a):Czy to prawda? Oby.
Teraz, nic tylko brać pożyczki i miło spędzić pozostający czas.


A to też ciekawe podejście, ci ludzie co są bardziej przekonani do tej teorii pewnie tak zrobią :-P
A ja też na razie poczekam sobie spokojnie na Euro 2012, jest to na pewno bardziej pewne wydarzenie ;-)
Jak mówią - Pożyjemy - zobaczymy, a na razie mogę życzyć wszystkim szczęśliwego nowego roku, który niedawno się zaczął, i wydaje się, że nie zmierza do przedwczesnego końca :-D
Nowy Regulamin

  ▲
▲ ▲
Avatar użytkownika
Tiberias
 
Posty: 137
Dołączył(a): 19 maja 2008, 18:04
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Maciek » 4 sty 2009, 16:59

bla bla bla te wszystkie hipotezy czysto teoretyczne to u mnie tylko smiech wywoluja niech sie zajma wazniejszymi sprawami a nie co bedzie gdy...... a co do konca swiata to juz faktycznie podobno mial byc setki razy ale jakims cudem nie bylo.
Maciek
 
Posty: 19
Dołączył(a): 24 maja 2008, 22:31

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez arogantka » 5 sty 2009, 08:49

Bray napisał(a):Końce świata już miały być setki razy i co? I nic.


Na to też jest teoria. Mówi ona że to przemyślany zabieg psychologiczny mający zapobiec panice przy rzeczywistym końcu świata. Informuje się ludzi, że nastapi koniec świata i po którejś z rzędu takiej informacji, nie robi to na nikim żadnego wrażenia. Łatwo można zaobserwować to po wpisach w tym temacie. Nikt nie wierzy, wszystkim to zoobojętniało, więc stary porządek obowiązuje, chaosu ani paniki też nie widać. :whata:
Avatar użytkownika
arogantka
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15 lip 2008, 10:11

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez robur » 28 sty 2009, 22:45

Cała ta historia z rzekomo mającym nastąpić końcem świata w 2012 r. to jedna wielka brednia rozgłaszana przez jakieś nawiedzone sekty lub szukających poklasku pseudonaukowców.
Ruch obrotowy Ziemi jest stały i niezmienny zapoczątkowany w momencie tworzenia się układu słonecznego. Nie ma obecnie możliwości by coś ten ruch wstrzymało lub zmieniło.
Wiruje Słońce, wszystkie planety i księżyce.
Na ruch wirowy Ziemi nie ma wpływu istnienie zjawiska magnetyzmu ziemskiego, którego źródłem są procesy zachodzące w jądrze skorupy ziemskiej.
Bieguny magnetyczne Ziemi odchylone są od osi ziemskiej o ok 11°. Natężenie pola magnetycznego Ziemi podlega wachaniom, raz zmiejsza się, raz wzrasta lub może okresowo zanikać. Co jakiś czas bieguny magnetyczne zmieniają się miejscami jednak to nie ma wpływu na kierunek i prędkość wirowania Ziemi, zdarza się to sporadycznie średnio cztery razy na milion lat i jest to zapisane w skałach w postaci odpowiednio namagnesowanych minerałów. Ostatnia zmiana biegunów magnetycznych nastąpiła w plejstocenie jednak naukowcy nie odkryli związanej z tym katastrofy.
Twórcy 'teorii" o końcu w 2012r. twierdzą nawet, że katastrofalne zjawiska towarzyszące zmianie biegunów magnetycznych, tj. tsunami na kilka km wysokości, ogromne trzęsienia ziemi, pojawiają się regularnie co 11 tyś lat i właśnie ma nastąpić kolejne. Gdyby jednak ta katastrofa wydarzyła się w owym czasie to do dzisiaj zachowałoby się wiele śladów świadczącym o tym wydarzeniu, ale czy rzeczywiście świat by istniał w takim kształcie jakim możemy go obserwować i czy w ogóle by istniał ?
Zadziwia też precyzyjna data końca, może powinii podać co do minuty?
Zgodnie z Pismem Św. nikt nie zna daty ani godziny tego czasu.
Avatar użytkownika
robur
 
Posty: 116
Dołączył(a): 7 lis 2008, 22:10
Lokalizacja: długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Gość » 28 sty 2009, 23:09

Jakie to są bzdury. wejdzie sobie na jakieś forum paranormalne
Gość
 

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Anika » 29 sty 2009, 19:44

żyj jakby każdy dzień był ostatnim dniem twojego życia :) a koniec świata nie będzie Ci straszny
i umarł anioł bowiem wzbić się nie mógł i wolność jego zabrano...
Anika
 
Posty: 76
Dołączył(a): 25 maja 2008, 10:24

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Lewy » 29 sty 2009, 21:48

robur napisał(a):Cała ta historia z rzekomo mającym nastąpić końcem świata w 2012 r. to jedna wielka brednia rozgłaszana przez jakieś nawiedzone sekty lub szukających poklasku pseudonaukowców.
Ruch obrotowy Ziemi jest stały i niezmienny zapoczątkowany w momencie tworzenia się układu słonecznego. Nie ma obecnie możliwości by coś ten ruch wstrzymało lub zmieniło.
Wiruje Słońce, wszystkie planety i księżyce.
Na ruch wirowy Ziemi nie ma wpływu istnienie zjawiska magnetyzmu ziemskiego, którego źródłem są procesy zachodzące w jądrze skorupy ziemskiej.
Bieguny magnetyczne Ziemi odchylone są od osi ziemskiej o ok 11°. Natężenie pola magnetycznego Ziemi podlega wachaniom, raz zmiejsza się, raz wzrasta lub może okresowo zanikać. Co jakiś czas bieguny magnetyczne zmieniają się miejscami jednak to nie ma wpływu na kierunek i prędkość wirowania Ziemi, zdarza się to sporadycznie średnio cztery razy na milion lat i jest to zapisane w skałach w postaci odpowiednio namagnesowanych minerałów. Ostatnia zmiana biegunów magnetycznych nastąpiła w plejstocenie jednak naukowcy nie odkryli związanej z tym katastrofy.
Twórcy 'teorii" o końcu w 2012r. twierdzą nawet, że katastrofalne zjawiska towarzyszące zmianie biegunów magnetycznych, tj. tsunami na kilka km wysokości, ogromne trzęsienia ziemi, pojawiają się regularnie co 11 tyś lat i właśnie ma nastąpić kolejne. Gdyby jednak ta katastrofa wydarzyła się w owym czasie to do dzisiaj zachowałoby się wiele śladów świadczącym o tym wydarzeniu, ale czy rzeczywiście świat by istniał w takim kształcie jakim możemy go obserwować i czy w ogóle by istniał ?
Zadziwia też precyzyjna data końca, może powinii podać co do minuty?
Zgodnie z Pismem Św. nikt nie zna daty ani godziny tego czasu.



robur chyba się wkręciłeś trochę ;) Przecież każdy kto ma chodź trochę pojęcia o fizyce wie, że coś takiego nie będzie miało miejsca ;) Ale przecież to w niczym nie przeszkadza trochę pospekulować i powkręcać innych :-D Mnie to na przykład bawi jak niektórzy myślą o tym poważnie :-D :-P
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 317
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:43
Lokalizacja: z nienacka

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Anika » 30 sty 2009, 12:28

a jeżeli chodzi o przemagnesowanie biegunów..pewien "naukowiec"zbił kupę kasy na książkach koniec świata w 2012 , jak przetrwać koniec świata i takie tam... przebrnęłam przez połowę książki i dałam sobie spokój...
i umarł anioł bowiem wzbić się nie mógł i wolność jego zabrano...
Anika
 
Posty: 76
Dołączył(a): 25 maja 2008, 10:24

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez arogantka » 30 sty 2009, 12:36

Ach, Wy niedowiarki. Nikt nie wierzył w recesję jeszcze kilka miesięcy temu, nikt nie wierzył, że wartość mieszkań może spadać, nikt nie wierzył, że banki mogą zbankrutować a kredyty we frankach drożeć, itd. A tu psikus. Czasem prawda jest mniej prawdopodobna niż fikcja.
Avatar użytkownika
arogantka
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15 lip 2008, 10:11

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez Maciek » 30 sty 2009, 18:16

jaki ruch obrotowy???? przeciez ziemia jest plaska!!
Maciek
 
Posty: 19
Dołączył(a): 24 maja 2008, 22:31

    Nieznany Nieznana

Re: Koniec Świata w 2012r. ?

Postprzez robur » 30 sty 2009, 20:04

Maciek napisał(a):jaki ruch obrotowy???? przeciez ziemia jest plaska!!


Nie tylko płaska, ;-) ma też góry i doliny.
Avatar użytkownika
robur
 
Posty: 116
Dołączył(a): 7 lis 2008, 22:10
Lokalizacja: długołęka

Następna strona

Powrót do Na każdy temat



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników