ankieta o szkole

Dyskusje na temat oświaty w gminie oraz pochodne.

co sądzisz o ZLG w Długołęce?

Ankieta wygasła 7 lis 2008, 14:02

najlepsza szkoła pod słońcem!
0
Brak głosów
miła, przyjazna, rewelacyjna!
0
Brak głosów
ok
3
15%
szkoła jak szkoła
6
30%
beznadziejna
8
40%
totalny koszmar!!!
3
15%
 
Liczba głosów : 20

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Biały » 2 lis 2008, 00:10

Ta polemika nabrała innych wielkości niż chciałem, ja tylko zapytałem co z córką zrobić?? I nadal nie wiem szczerze mówiąc :-/
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

Reklama

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Lust » 2 lis 2008, 22:21

kotow7 napisał(a):Jasne, że są od ZLG lepsze szkoły, ale bez kompleksów można patrzeć na te różnice.


kotow7 napisał(a):Założenie, że szkoły wrocławskie są lepsze, bo to duże miasto jest błędem. Jak wytłumaczysz fakt, że licea ze Świdnicy, Wałbrzycha czy Bolesławca są lepsze od wielu renomowanych liceów z Wrocka (ranking Perspektyw)?


Tu się muszę zgodzić - LO w Długołęce, choć najlepsze nie jest, reprezentuje soba w miarę akceptowalny poziom. Aczkolwiek sa we Wrocławiu szkoły i dużo gorsze, i dużo lepsze. To jest zaleta Wrocławia - wybór, dostosowanie poziomu szkoły do ucznia.
Ale ranking Perspektyw jest niemiarodajny, bo liczy tylko olimpijczyków.

kotow7 napisał(a):Przewaga szkół z Wrocka jest taka, że jest tam więcej uczniów zdolnych, bo wielu z miejscowości pod Wrocławiem myśli tak jak Wy i zasila te szkoły

Więc według Ciebie poziom we wszystkich szkołach powinien być wyrównany? Wtedy będzie sprawiedliwie? Nie. Bo uczniowie bardziej zdolni i mniej zdolni potrzebują różnego podejścia, różnego tempa i zakresu materiału. Zróżnicowanie jest tylko dobre.

kotow7 napisał(a):Ale chciałbym by dyskusja była bardziej merytoryczna. Tu dominuje teza, że ZLG to szkoła wiejska a więc z założenia gorsza od wrocławskich. A ja się z nią nie zgadzam. Mogę przecież.

Też bym tego chciała ;]
Nie uważam, że ZLG jest gorsza od wrocławskich, bo wiejska. Ale w dalszym ciągu uważam, że warto. Poszłam do dobrego wrocławskiego liceum i bardzo wiele na tym zyskałam. Konkrety? Proszę bardzo:
- nauka tam bardzo mnie rozwinęła - dała mi nie tylko wiedzę, ale i kreatywność, zapał do nauki
- towarzystwo bardzo ambitne (nikt krzywo nie patrzył na osobę czytającą nadprogramowe książki i robiąca dodatkowe zadania, co niestety w gimnazjum w Długołęce było normą)
- nauczyciele bardzo przyjaźni i "z powołaniem", umieli i chcieli z każdego wydobyć talent i go rozwijać, a z niektórymi do teraz się spotykamy
- bardzo dobre podstawy do dalszej drogi, czyli na studia - 99% absolwentów mojej szkoły rozpoczyna naukę na uczelni wyższej

Nie wiem, czy tak jest w ZLG. Wiem natomiast, jak było w gimnazjum. Nikt nie słyszał o ITN-ach, nikt nie raczył nas powiadomić o wadze zDolnego Ślązaka w rekrutacji do liceum, a nauczyciele równali wszystkich do jednego poziomu, byleby przepchnąć do następnej klasy. Tak było przynajmniej za moich czasów. Jeśli to się zmieniło bądź w liceum jest inaczej, chętnie o tym poczytam.

Biały: dobra rada - zapytaj córki, co chce w życiu robić, a potem myśl o liceum dla niej. Może sama ma jakiś pomysł?
Avatar użytkownika
Lust
 
Posty: 15
Dołączył(a): 5 paź 2008, 12:03
Lokalizacja: inąd

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Biały » 3 lis 2008, 21:16

Jedna mi powiedziała że chce mieć bogatego męża :lol: zgrooozzaaaaaa!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Uczennica » 7 lis 2008, 19:57

Lust napisał(a):Nie wiem, czy tak jest w ZLG. Wiem natomiast, jak było w gimnazjum. Nikt nie słyszał o ITN-ach, nikt nie raczył nas powiadomić o wadze zDolnego Ślązaka w rekrutacji do liceum, a nauczyciele równali wszystkich do jednego poziomu, byleby przepchnąć do następnej klasy. Tak było przynajmniej za moich czasów. Jeśli to się zmieniło bądź w liceum jest inaczej, chętnie o tym poczytam.


Ja mam odmienne zdanie na ten temat. ;-)
Osoby, których interesuje sprawa konkursów i punktów rekrutacyjnych, nie czekają na to, aż ktoś im podstawi pod nos wykaz konkursów. Takie osoby same wykazują zainteresowanie- podchodzą i pytają nauczyciela bądź nawet samemu szukają w necie.
Zresztą w szkole w Długołęce uczeń na bieżąco informowany jest o różnych konkursach.
Niestety to uczniowie wykazują niewielkie zainteresowanie.
Podam może przykład:
Było zorganizowane spotkanie (wszyscy uczniowie na lekcjach zostali o tym poinformowani), na którym zapoznawaliśmy się z różnymi konkursami matematycznymi.
Ile było osób? O ile dobrze pamiętam nie było nawet 10. Skoro większość uczniów nie wykazało chęci chociażby zapoznania się z konkursami, to przepraszam bardzo, ale nauczyciele nie będą ganiać za nikim. ;)

A co do opinii o szkole.
W szkole panuje bardzo miła atmosfera. Owszem, są nauczyciele, na których lekcjach idzie tylko zasnąć, ale nie można tego powiedzieć o ogóle. Cenie sobie wielu nauczycieli, bo naprawdę dzięki niektórym już bardzo wiele zyskałam. W tej szkole poprzez zaangażowanie (udział w różnorakich konkursach), oprócz nauki można zyskać odwagę, doświadczenie i pewność siebie, która w przyszłości na pewno będzie przydatne. Ale podkreślam, tego trzeba chcieć! Są uczniowie, którzy w tej szkole bardzo ciężko pracują na dobre oceny, a są i tacy, którym nie zależy. To już ich sprawa.
Ktoś coś wcześniej wspominał o tym, że nauczycieli nie interesuje czy ktoś zakumał lekcje czy nie. Moim zdaniem nie jest to do końca prawdą. Zawsze uczeń po lekcji może podejść i się podpytać nauczyciela- on zawsze stara się wytłumaczyć.
Do liceum wybieram się jednak do Wrocławia.
Spytacie: „Skoro ci tutaj tak dobrze, to po co wybierasz się do Wrocka?”.
Odpowiem: „ Liceum we Wrocławiu to dla mnie wyzwanie, nowe doświadczenie. Uważam, że zmiana szkoły, daje nam możliwość poznania poglądów innych nauczycieli na dany przedmiot. Zostając w jednej szkole nie dowiem się, czy rzeczywiście jestem dobra z czegoś. Idąc do innej szkoły mogę zobaczyć, z czego musze podgonić, a co jest rzeczywiście moim konikiem. A może akurat dzięki innemu nauczycielowi pokocham jakiś przedmiot i to wyznaczy mi plany na przyszłość.”

pozdrawiam :mrgreen:
Uczennica
 

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Lust » 12 lis 2008, 20:04

Uczennica napisał(a):Ja mam odmienne zdanie na ten temat.

To nie było moje zdanie, to był fakt.
Wybacz, ale chyba się nie zrozumiemy - mówimy o odrobinkę różnych czasach...
Ja dorastałam, kiedy (wiem, że to zabrzmi niewiarygodnie) nie było jeszcze nawet Neostrady! Szkoła to było główne, jeśli nie jedyne, źródło informacji. I nie chodziło mi o podstawianie niczego uczniom pod nos, ale pokazanie im możliwości, JAKĄKOLWIEK inicjatywę ze strony nauczycieli.
Ale skoro piszesz, że to się zmieniło na lepsze, to nie mam powodu Ci nie wierzyć. Cieszy mnie, że ZLG się rozwija.
Biały napisał(a):Jedna mi powiedziała że chce mieć bogatego męża :lol: zgrooozzaaaaaa!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:

Oj Biały, jaka zgroza? Dziewczyna idzie po najmniejszej linii oporu, umie wyszukiwać najprostsze rozwiązania ;)
Avatar użytkownika
Lust
 
Posty: 15
Dołączył(a): 5 paź 2008, 12:03
Lokalizacja: inąd

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez gość2 » 12 lis 2008, 22:54

Lust napisał(a):Dziewczyna idzie po najmniejszej linii oporu, umie wyszukiwać najprostsze rozwiązania ;)


Po LINII NAJMNIEJSZEGO OPORU.

Tego uczono Cię w ZL-G??
gość2
 

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez anika » 15 sty 2009, 11:29

W temacie....

Uczęszczałam do Gimnazjum w Długołęce.... i powiem tak....
Jeżeli człowiek ma krztę inteligencji i ochotę do nauki... to swiat stoi przed nim otworem....
Znam ludzi w moim roczniku, którzy kończąc gimnazjum w Długołęce poszli do LO 14,10,3 i innych dobrych szkół.
Znam nawet osobę która z LO w Długołęce przeniosła się do 14tki a później wróciła i mówiła, ze np j .polski - wcale nie odbiega poziomem.
Ja osobiście z przyczyn zdrowotnych zostałam w Długołęce i nie narzekam a nawet się cieszę.
Szkołę tworzą nie tylko nauczyciele i pracownicy ... ale w głównej mierze uczniowie...a skoro uczniom się nie chce uczyć, w ogóle nic się nie chce.... kto ich zmusi ?
Tylko płaczecie jakie to LO jest złe i cały ZGL ale to dzięki wam również taki jest... bo wam się nie chce uczyć... i wam się nie chce dać coś z siebie...
nie można tylko brać i brać...
Ja kończąc LO w Długołęce - przez rok uczyłam się w Warszawie - ale zatęskniłam za domem - co nie przeszkodziło mi indywidualnie kończyć tam szkoły - a oprócz tego Studiuję na Uniwersytecie Ekonomicznym We Wrocławiu (dawna Akademia Ekonomiczna) i wiecie co.... LUDZIE PO ZLG tam studiują....
więc jak się chce to MOŻNA...a nawet mają stypendia naukowe....działają w różnych Stowarzyszeniach, kołach naukowych, organizują różne rzeczy....
więc aż takimi baranami nie są....
po prostu człowiek kreatywny, któremu się chce coś osiągnąć w życiu to , to osiągnie

przykro czytać co piszecie - bo ja tej szkole wiele zawdzięczam....naprawdę szkole jako instytucji ale również i dzięki nauczycielom - każdemu z osobna a i pracownikom szkoły ....dzięki temu, że szkoła jest nie duża - jesteś w niej OSOBĄ a nie numerem w dzienniku...a to dużo daje... nauczyciel może indywidualnie rozpoznać twoje zdolności i pomóc Ci e szlifować....
np. w Gimnazjum miałam zajęcia z P. Krajewską a w LO z P. Banaszczyk... dziś konferencje naukowe gdzie muszę wygłosić referat nie są dla mnie żadnym problemem....a jestem dopiero na 3 roku studiów....i wielu moich znajomych ma z tym wielki problem...ja uczyłam się takich wystąpień na zajęciach w szkole...uczyłam się również tworzenia "ciekawych prac" takich, które nie usypiają człowieka....uczyłam się pracy w grupie, filtrowania informacji najistotniejszych dla badanego problemu itp...
Owe Nauczycielki rozwinęły u mnie dużą kreatywność... i wierzcie mi, że często brakuje mi ich lekcji...( mogłabym się jeszcze czegoś od nich nauczyć)

Nie narzekajcie jak wam źle ... tylko weźcie się do roboty.... bo narzekać każdy potrafi....ale żeby już coś zrobić.... to mało kto....

Ja zawsze bardzo dobrze będę wspominać tę szkołę i chętnie zawsze do niej wracam

A jak już pisałam...to TY również tworzycie tę szkołę i przecież macie również w niej swój głos...macie samorząd ???
Możecie kreować zmiany i ustalać ścieżkę rozwojową szkoły... więc na co czekacie ?
Tylko, że do tego potrzebna jest odwaga i chęci....a wam się najwyraźniej nic nie chce...
nawet uczyć wam się nie chce...
a przepraszam---w narzekaniu jesteście świetni :)
anika
 

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Madżones » 15 sty 2009, 19:40

Ja całkowicie zgadzam się z Aniką.

Sama jestem absolwentką gimnazjum i liceum. Różnica polega na tym, że ja w liceum wykazywałam "olewatorski" stosunek do nauki. Miałam przez to słabe oceny, ale nauczyciele robili wszystko żeby wyciągnąć ze mnie jak najwięcej.

Teraz jestem wdzięczna za to, że nauczyciele byli wymagający...
Obecnie studiuję na politechnice. Szkoła w Długołęce mi to umożliwiła.

Uważam, że to niesprawiedliwe, że na temat LO w Długołęce wypowiadają się ludzie którzy do niego nie uczęszczali, a jeśli ktoś śmie mi mówić, że nie warto tu iść bo to szkoła dla ludzi nie myślących o przyszłości to obraża mnie, moich kolegów i moją rodzinę. Większość ludzi z mojej klasy teraz studiuje.
Na uczelni też spotykam wiele osób z tego liceum więc nie piszcie mi tu takich bzdur, że po tej szkole nie ma przyszłości.

Mój brat też studiuje na politechnice, a w liceum miał problemy i dzięki determinacji nauczycieli zyskał pewność siebie. Słaby z niego humanista, ale jako matematyk jest niesaqmowity. Nauczyciele w Długołęce podchodzą do każdego ucznia indywidualnie. Oceniają jego możliwości i wyciągają to z czego jest najlepszy.
Chwała im za to...
Madżones
 

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Biały » 18 sty 2009, 20:49

Wiem coś o tym że nauczyciele są cierpliwi
Madżones napisał(a):Chwała im za to...
i to jako rodzic
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez kotow7 » 31 sty 2009, 00:27

Miło Biały :mrgreen: Ty wiesz czemu :-D

Wróce do tematu dwóch stron ZLG. Takie małe wytłumaczenie. Pierwsza - ta stara - jeszcze nie wygasła wykupiona domena, osoba która ją "organizowała" już nie pracuje w ZLG i kłopot jest z jej zamknięciem. Druga - nowa - niedawno wykupiona, miała być nieaktywna do czasu ferii zimowych, tak by pojawiła się "aktualna". Do Katowic daleko, no to sie nie dogadano. Ale już jest lepiej, a będzie super ;-) Troszkę czasu jeszcze...
Komentarze o tym, że być tak niemoże - słuszne, tylko dlaczego takie złośliwe i szydercze?

Nie popełnia błędów ten co nic nie robi... Szacunek dla tych za to, że coś robią!!!
kotow7
 
Posty: 585
Dołączył(a): 27 paź 2008, 00:18

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Anika » 31 sty 2009, 01:14

kotow7 napisał(a):
Nie popełnia błędów ten co nic nie robi... Szacunek dla tych za to, że coś robią!!!


:)
i umarł anioł bowiem wzbić się nie mógł i wolność jego zabrano...
Anika
 
Posty: 76
Dołączył(a): 25 maja 2008, 10:24

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez madwoman » 5 lut 2009, 00:38

Wiecie moze, czy w szkole jest jakaś siłownia i mozliwosc kozystania z niej po zajęciach uczniow?
madwoman
 
Posty: 108
Dołączył(a): 12 paź 2008, 17:01

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Booty » 5 lut 2009, 17:06

Jest siłownia i jest możliwość korzystania, oczywiście pewnie odpłatnie. Po więcej informacji trzeba się zgłosić do szkoły.
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez madwoman » 5 lut 2009, 20:49

Pytanie do uczniow szkoly: jakie tam sa sprzety? :roll:
madwoman
 
Posty: 108
Dołączył(a): 12 paź 2008, 17:01

    Nieznany Nieznana

Re: ankieta o szkole

Postprzez Lewy » 7 lut 2009, 15:30

Atlas, ławeczka, ławeczka skośna, pokaźny zestaw hantli(tego akurat szkole zazdroszczę), skos do brzuszków, coś do ćwiczenia łydek(o ile działa), steper(czy jakoś tak się to piszę :-D ), i jeszcze coś na brzuch, a do tego 3-4 sztangi(wiadomo o co chodzi, ale zapominałem nazwy :-P ) i różne odważniki. ;-) Ogólnie siłownia jest dość dobrze wyposażona.
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 317
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:43
Lokalizacja: z nienacka

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Edukacja



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników