140 km/h na autostradzie i nawet do 120 km/h na dwupasmowych drogach ekspresowych - taką prędkość będzie można rozwijać wedle znowelizowanej ustawy o ruchu drogowym.
Zapowiadanym batem na piratów drogowych ma być ogólnopolska sieć nowoczesnych fotoradarów, która połączona będzie w Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. W ciągu najbliższych dwóch lat powstać ma sieć 700 urządzeń, zaś do 2015 roku ich liczba ma wzrosnąć aż do tysiąca. Nowelizacja kodeksu drogowego przewiduje też między innymi zastąpienie mandatów karami administracyjnymi, nakładanymi przez operatorów centrum. Podobno dzięki temu kary nie unikną nawet osoby posiadające immunitet.
Jak wynika z zapowiedzi, informacja o popełnieniu wykroczenia będzie trafiała do sprawcy już po kilku godzinach. Po ujawnieniu wykroczenia właściciel pojazdu będzie miał 14 dni na wskazanie kierowcy lub zapłacenie mandatu. Po upływie dwóch tygodni kwota niezapłaconego mandatu podwoi się, a w przypadku niewskazania kierowcy to właściciel pojazdu zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Każdy kierujący przyłapany przez fotoradar pięciokrotnie, przez następny rok za każdy następny występek zapłaci podwójnie. Tak samo potraktowany będzie ten, który w takim samym okresie otrzyma mandatów na łączną kwotę ponad 2 500 złotych.
Oto, jak po nowelizacji prawa o ruchu drogowym zmienią się stawki za wykroczenia drogowe. Kara za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym:
* Od 11 do 20 km/h – 200 zł
* Od 21 do 30 km/h – 300 zł
* Od 31 do 40 km/h – 500 zł
* Od 41 do 50 km/h – 600 zł
* Powyżej 50 km/h – 700 zł
Poza terenem zabudowanym
* Od 11 do 20 km/h – 150 zł
* Od 21 do 30 km/h – 250 zł
* Od 31 do 40 km/h – 400 zł
* Od 41 do 50 km/h – 500 zł
* Powyżej 50 km/h – 600 zł
Na autostradzie
* Od 11 do 20 km/h – 100 zł
* Od 21 do 30 km/h – 200 zł
* Od 31 do 40 km/h – 300 zł
* Od 41 do 50 km/h – 400 zł
* Powyżej 50 km/h – 500 zł
Zapowiadane zmiany mają, według inicjatorów, przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach. Co roku w naszym kraju ginie w wypadkach około 5 000 osób, co czyni z samochodów najgroźniejsze narzędzie w rękach człowieka. Faktycznie przy kilku zaledwie ofiarach użycia broni palnej, dostęp do prawa jazdy wydaje się bardzo mało restrykcyjny. Jednakże podobnie, jak w przypadku broni, nie zabija narzędzie, lecz człowiek.
źródło: http://www.wroclaw-powiat.wfp.pl/news.php?id=19654&PHPSESSID=3c8063145553fda422f297d52f5a84c7