"BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Dyskusje na temat oświaty w gminie oraz pochodne.
    Nieznany Nieznana

"BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Biały » 5 wrz 2008, 06:31

Zaczął się rok szkolny i jak obiecuje nasze państwo edukację powinniśmy mieć za darmo i bez podziałow biedny - bogaty. Lecz rzeczywistość jest inna, dla mnie wymysły nauczycieli są po prostu ...... nawet ich nie umiem określić, przykłady: kupiłem córce klej jakiś tam ale jest, a nauczycielce, co jest mądrzejsza od ministra (albo chce być) nie pasuje musi być inny, wczoraj słysze "tato daj dyche bo pani chce na kartki do ksera" zapytałem czy sama nie może sobie kupić i niech nie porzesadza z tą nędzą aż tak źle przecież nie zarabia, a jeszcze chce strajkować. Tak sie zastanawiam, w klasie jest 16 osób po 10pln daje 160pln, to ile ta pani chce premii za rozpoczęcie roku szkolnego?????????? I dlaczego od nas rodziców???? Powiem tak: kradną gdzie tylko mogą .
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

Reklama

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez arogantka » 5 wrz 2008, 07:10

Aż wierzyć sie nie chce, że dorosły człowiek wierzy w obietnice Państwa. Idealista widzę. Poczytaj Konstytucję - uśmiać się można i między bajki włożyć - darmową edukację też.
Druga sprawa - dlaczego nauczycielka ma z własnej kasy kupować papier, który będzie służył Twojemu dziecku - bez przesady. Od Ciebie też wymaga sie płacenia z własnych środków za materiały potrzebne do pracy? I z pewnością robisz to chętnie i z przyjemnością.
Avatar użytkownika
arogantka
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15 lip 2008, 10:11

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Bray » 5 wrz 2008, 13:29

Wątpię żeby tyle papieru zostało wykorzystane w całym roku (w 6 podst. 3 gim i 3 lo możliwe że tak ze względu na testy). Po co tyle drukować kartek skoro są książki, z których uczniowie mają korzystać skoro już je kupili.

<strike>Do tego np. w gim na Długołęce kasa z mundurków (których większość nie ubrała i nie widziała na oczy) zniknęła a niby miała zostać przeznaczona na boisko (czy coś).</strike>* Do tego jak zwykle drogie książki, zeszyty, ubezpieczenia, komitety itp.
Z tego wszystkiego wychodzi jak zwykle niezła sumka.

*aktual. Mundurki oddane zostały z tego co wiem. Sorry, że dopiero teraz poprawiam.


A szkoła w DŁK zamontowała kamery w całej szkole a do tego ma zostać wprowadzony dziennik elektroniczny, który moim zdaniem jest zbędną rzeczą, bo uważam, że dziecko powinno samo poinformować rodziców jaką dostało ocenę a nie rodzic dostawać SMSa. Za te wszystkie niepotrzebne bajery można było dołożyć do bieżni, która miała powstać na boisko albo wyremontować któryś z kiblów. Ale jak wiadomo kontrola w szkole jest niezbędna...

A tak do tematu:

Art. 70.

1. Każdy ma prawo do nauki. Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Sposób wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa.

2. Nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna. Ustawa może dopuścić świadczenie niektórych usług edukacyjnych przez publiczne szkoły wyższe za odpłatnością.
Ostatnio edytowano 27 paź 2008, 15:48 przez Bray, łącznie edytowano 1 raz
http://mojadlugoleka.blogspot.com - Strona miejscowości Długołęka -
http://dietpharmacy.pl - Polecany dietetyk z Długołęki
Avatar użytkownika
Bray
 
Posty: 817
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:32
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Biały » 5 wrz 2008, 16:52

Przez rok szkolny tyle kartek??????? ile ryza kosztuje?? 15zl ??? A właśnie jak Bray słusznie zauważył to co robią z pieniędzy komitetowych??? Coś mi sie wydaje że nauki u księży biorą jak z ludzi zedrzeć. Arogantka ja dziecku kupie albo niech sobie sama kupi pomocne jej w nauce przybory itp, ale kasy nauczycielom to ja nie widze z tego pożytku żadnego, to tak jakbym księdzu na tace rzucił, swoją drogą od kiedy pamiętam zawsze tak było że na jakiekolwiek wycieczki pieniądze były zbierane zawsze z nadwyżką, jak nie liczyłem np taki wyjazd do kina w szkole kosztował tyle co zapłaciłbym za mnie i córki, także ktoś tu kogoś robi w jajko i to na wydre.
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Tiberias » 6 wrz 2008, 23:14

10 zł od osoby na papier, przy klasach - z reguły rozmiaru dwudziestu kilku osób - daje ponad 200 zł. Za tyle można kupić dużo więcej niż ryzę papieru, chyba że, kupują papier pięciogwiazdkowego lexmarka, tylko po kiego im taki potrzebny, skoro kserówki i tak mają beznadziejną jakość. A po za tym uczniowie i tak na sprawdziany muszą przynosić własne kartki, więc w gruncie rzeczy to jedno wielkie zdzierstwo.
Po za tym - pieniądze z komitetu, czy te z mundurków które zniknęły w czarnej dziurze, są przeznaczane na jakieś niepotrzebne pierdoły (elektroniczny dziennik, monitoring), a potem trzeba jeszcze wysłuchiwać psioczenia nauczycieli jaka to szkoła (i oni) jest biedna i nie ma pieniędzy.
ZLG w Długołęce przyjęło imię "Olimpijczyków Polskich" i nic z tego nie wynika. Zero jakiegokolwiek rozwoju pod kątem sportowym (np. planowana bieżnia). Jedyną innowacją w ostatnich latach było chyba przerobienie asfaltowego "boiska" do kosza na betonowe.

Ciekaw jestem czy w innych szkołach, np. we Wrocławiu też jest takie wielkie "olewanie" uczniów i ich rodziców przez dyrekcję i nauczycieli.
Nowy Regulamin

  ▲
▲ ▲
Avatar użytkownika
Tiberias
 
Posty: 137
Dołączył(a): 19 maja 2008, 18:04
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Booty » 7 wrz 2008, 10:40

Zauważmy że w tej kwocie mieści się również ksero, więc myślę że po całkowitych podliczeniach kwota wyjdzie w okolicach 10zł, ale chętnie rozliczyłbym się z nauczycielami z każdego grosza.
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Lewy » 7 wrz 2008, 13:55

Płacić za szkolne ksero? :-/ W wielu szkołach we Wrocławiu jest tak, że można kserować ile się chce w szkole, tylko trzeba mieć własny papier. I tam widać, że szkoła stara się zapewnić uczniom podstawowe potrzeby szkolne. Jak dla mnie składanie się na papier jest jak najbardziej do przyjęcia, ale musi być to w miarę sensowne czy potrzebne. A dokładanie do szkolnego ksero to porażka...
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 317
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:43
Lokalizacja: z nienacka

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Booty » 7 wrz 2008, 14:56

Lewy Musimy pamiętać że szkoła Długołęka to nie żadna inna wrocławska szkoła.. znacząco odstajemy od innych wrocławskich przeciętniaków...
Ostatnio edytowano 7 wrz 2008, 20:16 przez Booty, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez arogantka » 7 wrz 2008, 20:02

Ok. To skoro tak Was to bulwersuje to nie płaćcie na komitet, nie zrzucajcie się na papier czy cokolwiek innego, poproście o wyjaśnienia nauczycielkę albo zapiszcie dzieci do innej szkoły. Bo co do tego że bezpłatna edukacja to utopia jesteśmy zgodni.
Avatar użytkownika
arogantka
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15 lip 2008, 10:11

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Biały » 8 wrz 2008, 06:08

Dałem tą kase, bo dzieciak sie boi że będzie szykanowany, ale o komitecie mogą zapomnąć, i tak studiowali za moje podatki, zresztą ich rodzice emeryci lub renciści też żyli z podatków , więc nie mam sobie nic do zarzucenia, jedną trzecią moich poborów dzieli polska :lol:
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Booty » 8 wrz 2008, 14:58

Mamy mieć zapewnioną bezpłatną edukację! A ja dzisiaj w szkole musiałem zostawić 94zł + drugie tyle za książki i ćwiczenia. Co mają powiedzieć rodzice więcej niż jednego dziecka uczącego się.. "przeżyjemy wrzesień będziemy w raju" Niestety takie nastały czasy. To jest Polska, musimy się obudzić.
Avatar użytkownika
Booty
 
Posty: 393
Dołączył(a): 19 maja 2008, 15:41
Lokalizacja: Długołęka

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Biały » 8 wrz 2008, 15:47

:mrgreen: mam trzy córki w wieku szkolnym, a polska pisze celowo przez małe "p" tam gdzie ona mnie ma tam ja ją, żyję tu, bo muszę, gdyby nie dzieciaki już by po mnie zostało wspomnienie :lol:
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez kotow7 » 27 paź 2008, 00:53

Zgroza to co czytam :-( Moje dziecka chodzi do wrocławskich szkół, zawsz płaciłem za ksero, obecnie 20 zł. Ksero to nie tylko papier ale i tonery, konserwacja i naprawy. Jeżeli myślicie, że na klasę w ciągu roku idzie 200 zł to chyba żarujecie. Mało, mało.... Zarzut, że nauczyciele mają coś z pieniędzy na kino, teatr to już pomówienie! Obawy, że dziecko będzie szykanowane, bo nie da kasy na ksero? Wiekszej bzdury nie czytałem!!! Kasę na Komitet ja zbieram, z każdej złotówki się mogę rozliczyć, np. z tej, którą przeznaczamy na obiady dla najbiedniejszych uczniów, albo na ksiązki, albo na ubranie. Bieżnia kosztuje tylko około 400 tys to akurat tyle ile na mudurki zebraliśmy, ale przecież wziąłem kasę do własnej kieszeni... Bieżni nie będzie... Aż prosi się do sądu sprawę podać. Tylko że z anonimami gadam :evil:
Na sale gimnastyczną ( 2 razy cyklinowana - 800 m2), boisko do koszykówki ( wylewka betonu pod nawierzszchnię poliuretanową), boisko do piłki nożnej ( niwelacja terenu i obsianie trawą), zakup sprzętu sportowego - wydane zostało około 70 tys. Wpływy na Komitet Rodzicielski to około 4,5 tys rocznie. Budżet szkoły na rmonty to około 10 tys rocznie. A monitoring szkoły to dofinasowanie 9 tys z Ministerstwa i 8 tys z budżetu szkoły. Dziennik elektroniczny to wydatek 1,2 tys zł. Kropla w morzu... Wydatki na ksero to około 6 tys rocznie. Na marginesie zostały zakupione 2 nowe kserokopiarki. Jakieś jeszcze pytania?
kotow7
 
Posty: 585
Dołączył(a): 27 paź 2008, 00:18

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Biały » 27 paź 2008, 07:22

No to "ja"?????????? mam kupować : bieżnię, kserokopiarki, za cyklinowanie podłogi też mają rodzice płacić????? Proponuje nauczycielom auta tankować wtedy bedzie sprawiedliwie bo do pracy za kare jeżdżą. To jest dopiero śmieszne, co do kina i teatru- ciekawe dlaczego ich cena rośnie wraz z rezygnującym dzieckiem??? Rozumiem że promocja taka. A powiedz dlaczego dzieciak mi w domu płakał jak powiedziałem "kategorycznie nie" na ksero????? " I nie złości sie tak nie złości weżmie do ust zielona cherbata i naciąga, naciąga" Obiady dla tych co potrzebują są potrzebne ok, ale moim zdaniem są instytucje które powinny na to łożyc, nie szkoła. Wytłumacz mi kto i wjaki sposób wygrał przetarg na dziennik elektroniczny????(jeśli był)

P.S.

Co ja pitole do więźnia mnie wsadzą :oops:
Avatar użytkownika
Biały
 
Posty: 519
Dołączył(a): 8 lip 2008, 16:14

    Nieznany Nieznana

Re: "BEZPŁATNA" EDUKACJA????????

Postprzez Tiberias » 27 paź 2008, 16:14

kotow7 napisał(a):wydane zostało około 70 tys. Wpływy na Komitet Rodzicielski to około 4,5 tys rocznie. Budżet szkoły na rmonty to około 10 tys rocznie. A monitoring szkoły to dofinasowanie 9 tys z Ministerstwa i 8 tys z budżetu szkoły

Bardzo ładne sprawozdanie finansowe, jednak ZLG jest instytucją publiczną i powinno być finansowane w większości z budżetu państwa. Swoją drogą, o ile mi wiadomo sala gimnastyczna szkoły jest wynajmowana popołudniami przez cały tydzień, i to wcale nie tak tanio. Więc szkoła ma trochę tych dochodów.
Jak pisałem już wcześniej, na "coś" te pieniądze się w szkole wydaje. Cała rzecz w tym w jaki sposób.
Ostatnio, w szkole zwołano apel w którym między innymi mowa była o poszukiwaniu nieznanych sprawców wybicia szyb sali gimnastycznej. W takim więc razie, zastanawia mnie po co jest ten monitoring? Czyżby nowiutkie kamery na które wydano około 20 tysięcy nie przyniosły efektu? :roll:
kotow7 napisał(a):Dziennik elektroniczny to wydatek 1,2 tys zł. Kropla w morzu...

"Grosz do grosza a będzie kokosza" - Przysłowie może banalne ale odzwierciedla sytuację. Ten dziennik to nic innego jak strata pieniędzy.
kotow7 napisał(a):Aż prosi się do sądu sprawę podać. Tylko że z anonimami gadam :evil:

Właśnie w tym rzecz, forum to zapewnia anonimowość (regulamin forum). Dzięki temu ludzie mogą napisać szczerze to co myślą (oczywiście kulturalnie). I nie mieć z tego powodu żadnych nieprzyjemności. Gdyby przykładowo któryś z obecnych uczniów ZLG pisał te słowa (jakby na to nie patrzeć - krytyki wobec szkoły) i podał swoją tożsamość, miałby na pewno "na pieńku" z niektórymi nauczycielami.
Niby wolność słowa w tym kraju ale w praktyce jakoś tego nie widać.
Jeśli ta "anonimowość" użytkowników bardzo panu nie pasuje to cóż...
Nowy Regulamin

  ▲
▲ ▲
Avatar użytkownika
Tiberias
 
Posty: 137
Dołączył(a): 19 maja 2008, 18:04
Lokalizacja: Długołęka

Następna strona

Powrót do Edukacja



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników