przez arbolejko » 25 paź 2010, 21:36
Przez gminę Długołęka przebiega budowana linia najwyższych napięć 400kV. Nie wszyscy wiedzą, że linia taka będzie wytwarzać pole elektromagnetyczne o szkodliwych poziomach dla zdrowia mieszkańców gminy. Będzie to ekspozycji na pole elektromagnetyczne przez 24 godzinę na dobę. Nie da się tego wyłączyć, ograniczyć, uciec przed tym. Mieszkańcy, domy których są położone w odległości do 500m od budowanej linii znajdą się w strefie podwyższonego ryzyka zachorowania na różnego rodzaju schorzenia, przede wszystkim choroby nowotworowe. Przerażające jest to, że najbardziej narażeni np. na białaczkę będą nasze dzieci.
Mieszkańcy Sczodrego. Domaszczyna i Długołęki złożyli protest w tej sprawie do Wojewody. Pod protestem podpisało się około 200 osób.
W najbliższy czwartek, 28.10.2010, organizowany jest protest pod Urzędem Wojewódzkim.
Komitet Protestacyjny organizuje wyjazd autokarem o g.9:30 z pętli przy Krzyżu w Szczodrem (powrót o g.13tej).
Przyjdź na protest, na którym będzie się ważył los nas i naszych dzieci.
Poniżej zamieszczam tekst protestu złożony do Wojewody.
Szczodre, 28.07.2010
PROTEST
Zwracamy się do Pana jako osoby odpowiedzialnej za wydanie decyzji administracyjnych dla inwestycji wielotorowa linia energetyczna 400kV/110kV Pasikurowice Wrocław-Południe, a tym samym odpowiedzialnej za ocenę wpływu tej inwestycji na środowisko oraz na zagrożenie zdrowia mieszkańców powiatu przez teren którego przebiega trasa tej linii energetycznej.
Z powodu niepokojących, wręcz szokujących informacji nt. oddziaływania linii energetycznych najwyższych napięć, w tym linii 400 kV, na zdrowie ludzi prosimy o zdecydowaną interwencji Pana w tej spawie.
Istnieje wiele prac badawczych opublikowanych w renomowanych czasopismach o zasięgu międzynarodowym, w których wykazano związek pomiędzy długoterminową ekspozycją na promieniowanie elektromagnetyczne małej częstotliwości 50-60Hz a zwiększonym ryzykiem zachorowania na choroby nowotworowy, między innymi dwukrotnie większe ryzyko występowania białaczki u dzieci. W roku 2002 pod egidą Światowej Organizacji Zdrowia została opublikowana monografia IARC (INTERNATIONAL AGENCY FOR RESEARCH ON CANCER), w której promieniowanie elektromagnetyczne małej częstotliwości zaliczono do grupy czynników rakotwórczych. W następnych latach pojawiły się kolejne publikacje naukowe i raporty, miedzy innymi raport z międzynarodowego projektu badawczego BioInitiative Working Group , potwierdzające związek przyczynowy pomiędzy długoterminowym oddziaływaniem pola elektromagnetycznego o małych poziomach i małej częstotliwości a chorobami nowotworowymi. W roku 2005 pojawił się tzw. raport Drapera oparty na badaniach epidemiologicznych około 30 tysięcy przypadków chorób nowotworowych wśród dzieci zarejestrowanych w Anglii i Walii, z którego jednoznacznie wynika ogromne ryzyko białaczki u dzieci mieszkających w odległości do 600 m od linii energetycznych wysokich i najwyższych napięć. Od wielu lat w wielu krajach pojawiają się głosy i rezolucje organizacji i stowarzyszeń zajmujących się walką z chorobami nowotworowymi oraz zagadnieniem tzw. promieniowania niejonizującego wzywające do zaostrzenia przepisów prawnych dot. dopuszczalnych poziomów promieniowania elektromagnetycznego małej częstotliwości w środowisku, uwzględniających długoterminową ekspozycję. Należy także podkreślić, że obecnie obowiązujące przepisy krajowe oparte są na badaniach krótkoterminowego wpływu pól elektromagnetycznych na tkanki żywe i w żaden sposób nie uwzględniają długoterminowej ekspozycji. W wielu krajach, między innymi we Włoszech, Szwecji, Holandii, Niemczech itd., pojawiło się zalecenie tzw. podejścia ostrożnościowego, polegającego na radykalnym obniżeniu (nawet o dwa rzędy) dopuszczalnych poziomów promieniowania elektromagnetycznego szczególnie dla nowobudowanych linii wysokiego i najwyższych napięć. Jako przykład można podać przepisy obowiązujące w Niemczech w landzie Dolna Saksonia, zgodnie z którymi wszystkie nowe linii energetyczne mają być liniami kablowymi ułożonymi w ziemi, natomiast w przypadku braku takiej możliwości technicznej linie napowietrzne należy prowadzić w odległości nie mniejszej niż 400m od obszarów zabudowanych. Należy także zaznaczyć, że skablowanie tego typu linii energetycznych radykalnie obniża emisję fal elektromagnetycznych, a tym samym zagrożenie zdrowia mieszkańców gospodarstw położonych w pobliżu takich linii.
4 września 2008r. i 2 kwietnia 2009r. powstały rezolucje Parlamentu Europejskiego nr 2007/2252 i 2008/2211, w których stwierdzono że obecnie dopuszczalne wartości miar ekspozycji obywateli na pola elektromagnetyczne są przestarzałe, .... oraz nie uwzględniają kwestii grup szczególnie narażonych, takich jak kobiety w ciąży, noworodki i dzieci oraz wezwano do stosowania tzw. podejścia ostrożnościowego przy planowaniu i ocenie wpływu nowych inwestycji na środowisko, między innymi budowie linii energetycznych wysokich i najwyższych napięć. W roku 2009 pojawiła się także rezolucja Polskiego Towarzystwa Badań Radiacyjnych im. M. Skłodowskiej-Curie mówiąca o konieczności zmiany przepisów dot. promieniowania elektromagnetycznego, konieczności zmniejszenia dopuszczalnych poziomów promieniowania elektromagnetycznego w środowisku oraz wskazująca na konieczność podejścia ostrożnościowego.
Z wyżej wymienionych dokumentów wynika, że mieszkańcy domów, gospodarstw położonych w odległościach mniejszych od kilkuset metrów od budowanej linii najwyższych napięć 400kV są narażenie na różnego rodzaju choroby nowotworowe, choroby neurologiczne, np. Alzheimera, Parkinsona, depresje, choroby układu immunologicznego i układu krwionośnego. Przerażające jest to, że najbardziej zagrożone są nasze dzieci w wieku do 5 lat. Z tzw. raportu Drapera, powstałego w wyniku badań przeprowadzonych na jednej z najbardziej renomowanych uczelni na świecie, Uniwersytecie w Oxfordzie, wynika, że dzieci mieszkające od urodzenia w odległości mniejszej od 200m od linii energetycznych dwukrotnie częściej chorują na białaczkę, w odległości 200-600m ryzyko wystąpienia białaczki jest o 23% większe, niż na obszarach znajdujących się poza zasięgiem linii wysokich i najwyższych napięć. Podobne wyniki zostały potwierdzone w wielu innych pracach badawczych.
Ponadto w wielu publikacjach naukowo-badawczych wykazano, że wśród dorosłych, które dorastali w pobliżu takich linii, 5 razy częściej występują choroby nowotworowe, wśród kobiet zamieszkujących w pobliżu linii wysokich i najwyższych napięć następuje wzrost liczby poronień oraz zachorowań na raka piersi.
W 2009 r. światowej sławy profesor Dennis Henshaw z Uniwersytetu w Bristolu i Michael Kundi dyrektor Centrum Zdrowia w Wiedniu na prośbę ludzi protestujących przeciwko linii energetycznej w Kamionkach napisali do Ministra Środowiska listy otwarte oparty na wieloletnich badaniach własnych i międzynarodowych, w którym podkreślają, że pole magnetyczne i elektryczne generowane przez linie wysokich i najwyższych napięć powoduje również inne choroby śmiertelny, które występują znacznie częściej niż białaczka dzieci. Takimi chorobami są białaczka dorosłych, rak mózgu, stwardnienie zanikowe boczne i poronienia.
Należy podkreślić, że wymienione skutki narażenia na promieniowanie elektromagnetyczne zostały wykazane w wyniku badań uwzględniających długoterminową ekspozycję na pole elektromagnetyczne, natomiast krajowe przepisy, tzn. Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska z roku 2007 w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku ... oparte są na ocenie skutków wyłącznie krótkoterminowego oddziaływania pola elektromagnetycznego.
Ponadto w przypadku prowadzenia linii energetycznych wysokich i najwyższych napięć przez tereny zabudowane, mieszkańcy są narażeni na długoterminową 24 godzinną ekspozycję na promieniowanie elektromagnetyczne o szkodliwych poziomach i nie mają żadnej, możliwości ograniczenia lub eliminacji tego zagrożenia.
Nadmieniamy, że w bliskiej odległości budowanej linii energetycznej jest planowana obwodnica autostradowa Wrocławia z szerokim pasem bezpieczeństwa, wzdłuż której według naszej opinii powinna być poprowadzona wyżej wymieniona inwestycja lub przebiegając przez tereny o gęstej zabudowie powinna być prowadzona w ziemi jako instalacja kablowa.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że wiele decyzji administracyjnych związanych z planowaniem i budową linii zapadły wiele lat temu, kiedy nie były powszechnie znane wyniki badań długoterminowego oddziaływania pola elektromagnetycznego niskiej częstotliwości na zdrowie ludzi. Nie można jednak się zgodzić na to, że w chwili obecnej decyzje te mają pozostać decyzjami ostatecznymi nawet kosztem zdrowia a być może i życia dużej grupy ludzi.
W związku z powyższym żądamy od Pana wyjaśnienia dlaczego podczas oceny wpływu inwestycji budowa wielotorowej linii energetycznej 400kV/110kV Pasikurowice Wrocław-Południe na środowisko oraz przy wydaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach nie uwzględniono żadnych badań dotyczących długoterminowej ekspozycji na promieniowanie elektromagnetyczne małej częstotliwości oraz gwałcąc zalecenia Unii Europejskiej nie zastosowano szczególnej ostrożności, czyli tzw. podejścia ostrożnościowego.
Z treści wydanej przez Pana decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach wynika, że ocenę wpływu promieniowania elektromagnetycznego na zdrowie mieszkańców powiatu potraktowano wręcz lekceważąco ograniczając się wyłącznie do przywołania Rozporządzenia Ministra Ochrony Środowiska w sprawie dopuszczalnych poziomów pól... Uważamy zatem, że ocena ta została przeprowadzona w sposób nierzetelny mogąc w przyszłości narazić znaczną grupę mieszkańców powiatu na zagrożenie utraty zdrowia a być może i życia.
Żądamy odpowiedzi na pytanie dlaczego Wojewoda doprowadził do sytuacji takiego zagrożenia zdrowia i życia dużej grupy mieszkańców powiatu wrocławskiego pomimo licznych protestów społeczności.
Żądamy także wyjaśnienia co w tej sytuacji Pan jako koordynator jednostek organizacyjnych administracji rządowej i samorządowej działających na obszarze województwa w zakresie zapobiegania zagrożeniu życia, zdrowia lub mienia oraz zagrożeń środowiska wojewódzkich jednostek ochrony zdrowia ma zamiar zrobić w celu likwidacji powstałego zagrożenia utraty zdrowia przez mieszkańców powiatu.
Uważamy także, że Pan jako osoba odpowiedzialna za decyzje umożliwiające realizację tej inwestycji będzie odpowiedzialny za wszelkie konsekwencje, w tym zdrowotne mieszkańców wynikające z jej realizacji. Żądamy więc, aby Pan wydał odpowiednie oświadczenie, że znane są Panu dostępne badania mówiące o szkodliwości promieniowanie elektromagnetycznego przez linie energetyczne najwyższych napięć oraz zapewnia Pan o całkowitym braku zagrożenia zdrowia mieszkańców, których domy położone są w odległości do kilkuset metrów od linii trasy.
Stanowczo prosimy także o wyjaśnienie dlaczego i na czyj wniosek inwestycja ta została uznana za zadanie Euro2012. Przecież linia ta jest linią przesyłową, a nie zasilającą miasto Wrocław, a dodatkowo powszechnie wiadomo, że zasilania stadionów piłkarskich powoduje chwilowe zwiększenie zapotrzebowanie na energię elektryczną zaledwie o kilkanaście procent. Naszym zdaniem jest to nieuczciwy wybieg inwestora i mamy nadzieję, że tylko wprowadzenie w błąd Wojewody doprowadziło do takiej sytuacji. Uznanie tej inwestycji jako Euro2012 spowodowało, że nie zostały rozpatrzone odwołania mieszkańców od wydanych decyzji środowiskowej, lokalizacyjnej, wywłaszczeniowych, o pozwoleniu na budowę. Biorąc pod uwagę, że kluczową jest decyzja środowiskowa, a ta aktualnie rozpatrywana jest przez NSA ( w pierwszej instancji Minister Środowiska został zobowiązany do ponownego rozpatrzenia i tego nie zrobił), można spodziewać się, że cały dotychczasowy proces decyzyjny zostanie podważony. W wydanych decyzjach w ogóle nie rozpatrzono zasadniczej kwestii wpływu tej inwestycji na obszar Natura 2000 położony w gminie Święta Katarzyna. Nie prowadzono też postępowań z udziałem społeczeństwa, co jest warunkiem koniecznym, dla ich legalności, ale jak widać też rzetelności.
Jesteśmy zaniepokojeni stanowiskiem oraz odpowiedziami na protesty mieszkańców Władz Gmin, Starostwa Powiatowego, z których wynika brak jakiejkolwiek dobrej woli, aby rozwiązać zaistniałe zagrożenia naszego zdrowia. Dlatego wysyłamy ten protest także do Premiera, Ministra Infrastruktury, Ministra Zdrowia, Ministra Ochrony Środowiska oraz do mediów.
Żądamy o interwencję w tej sprawie, o ustosunkowanie się do naszych postulatów oraz o organizację spotkana z Wojewodą w tej sprawie.
Pragniemy także podkreślić, że nie jesteśmy przeciwnikami elektryfikacji i rozbudowy krajowego systemu przesyłu energii energetycznej. Nie możemy się jednak zgodzić na to, że odbędzie się to nie zgodnie z prawem i kosztem naszego zdrowia, a przede wszystkim kosztem zdrowia naszych dzieci.
Z poważaniem
Załączniki:
1. Listy z podpisami mieszkańców Powiatu Wrocławskiego popierających protest.
2. CD z wersją elektroniczną dokumentów i publikacji:
a. WHO, IARC, Non-Ionizing Radiation, Part 1: Static and Extremely Low-Frequency (ELF) Electric and Magnetic Fields. IARC MONOGRAPHS, VOL.80, IARCPress, 2002.
b. Blackman C, Blank M, Kundi M, Sage C. BioInitiative Working Group Report: A Rationale for a Biologically-based Public Exposure Standard for Electromagnetic Fields (ELF and RF), 2007.
c. Draper G, Vincent T, Kroll ME, Swanson J. Childhood cancer in relation to distance from highvoltage power lines in England and Wales: a case-control study. Brit Med J 330, 1290-1294, 2005.
d. Rezolucja KOMISJI ds. Problemów Bioelektromagnetycznych Polskiego Towarzystwa Badań Radiacyjnych im. M. Skłodowskiej-Curie w sprawie dopuszczalnych narażeń ludności na pole elektromagnetyczne, Warszawa 2009.
e. Dennis Henshaw, List otwarty do Ministra Ochrony Środowiska RP, Bristol 2009.
f. Michael Kundi, List otwarty do Ministra Środowiska RP, Wiedeń 2009.