kotow7 napisał(a):mm_kielczow nie rozpisywałbym się na temat roli Pana Dytki, bo po pierwsze wskazałbym swoje źródło informacji , po drugie w ten sposób podnosiłbym rangę Jego znaczenia dla radnych, po trzecie wiem co wiem i dla mnie to "oczywista oczywistość".
kotow7 napisał(a):A Twoja postawa to z psychologicznego punktu widzenia tzw. "wyparcie"
kotow7 napisał(a):Ja nie o krawatach pisałem tylko o wekslach, czytaj uważnie...
kotow7 napisał(a):Budżet jest, jest opracowany profesjonalnie, nie przez 2 księgowe, które nie były związane z samorządem gminnym, ale przez sztab ludzi, którzy od lat tym się zajmują. Moje obawy to "majstrowanie" przy nim przez ludzi, którzy nie mają doświadczenia, którym brak wiary w uczciwość i zaangażowanie owego zespołu ludzi.
kotow7 napisał(a):Jak mantrę powtarzasz, ze rada ma rzadzić a wójt wykonywać jej polecenia.
kotow7 napisał(a):Jeżeli tak jest jak piszesz, to dlaczego ustawodawca tak mocno umocowuje prawnie wójta/burmistrza/prezydenta? Wybory bezpośrednie to mandat najwyżeszego umocowania prawnego. Radni w naszej gminie wybrani zostali w wyborach proporcjonalnych, ich mandat jest o wiele mniej umocowany prawnie, ba są ciałem kolegialnym ( co jest dużą zaletą jak i wadą). Przykład? Jak ma się liczba głosów radnego 170 do 5100 Wójtowej? Powiesz mniejsza liczba głosujacych w danym okręgu? Może, ale to właśnie odniesienie do istoty wyborów bezpośrednich.
I poczytaj ustawę o samorzadzie gminnym, dowiedz się w ilu pkt jest mowa, że wójt wykonuje polecenia, a w ilu, że decyduje, prowadzi itd.
Ważka napisał(a):"Trzeba kogoś dobrze znać,żeby o nim mówić"
... przestań obrażać innych,bo nie oto tu chodzi...
Ważka napisał(a):Mam wrażenie,że postępowanie rady gminy to nic innego, jak zabawy humorzastych i rozkapryszonych dzieci w piaskownicy! ...
Obrażona (obecnie wybrana) rada gminy "rzuca pod nogi kłody" wójtowej ....
... osobiste animozje w stosunku do wójtowej.....
... cóż to za przewodnicząca rady,która nie robi nic, żeby zażegnać tę żałosną,obrzydliwą sytuację? ..
...wybrana rada gminy- to jedno wielkie nieporozumienie!!!!...
kotow7 napisał(a):Demostenes myślisz, że jak chowasz się pod nickiem to jesteś anonimowy? Czy Ty naprawdę nie domyślasz się, że ja wiem kim jesteś w realu? Ale nigdy tego nie wykorzystałem przeciwko Tobie, bo popadlibyśmy w paranoje. No Ty już popadłeś...
kotow7 napisał(a):mm_kielczow dobrze wiesz, że niby jesteśmy anonimowi, ale tak właściwie nie jest.
kotow7 napisał(a):Rożne plotki krążą po wsiach, podając niektóre z nich wskazywałbym ich ewentualne źródło. Ale jeżeli już wypominasz mi, że nie chcę podawać jakiś tam informacji/plotek no to podam jedną z nich- podobno przed ostatnia sesja rady gminy odbyło się spotkanie Guru z radnymi Klubu PO w jednej z knajpek gminnych. Stąd moje późniejsze wypowiedzi w tej sprawie. (tu źródła nie wydam, bo zwykły zbieg okoliczności przesadził )
kotow7 napisał(a):Nie zarzucaj mi kłamstwa, bo wiesz, ze nie kłamie. Może różnimy się w ocenie wydarzeń, ale nikt w moich wypowiedziach kłamstwa nie znajdzie. Dlaczego? Bo szanuję siebie i Was. Tak więc przykład z powtarzaniem kłamstw, które staja się prawda może razić.
kotow7 napisał(a):Dlaczego "wyparcie" uważasz za marny argument? Tu na forum, wśród dużej grupy to zjawisko jest powszechne. U Ciebie się to też niekiedy pojawia. To moje zdanie. Nie zgadzasz się ok. Odpowiedz nie "dowalaj".
kotow7 napisał(a):Ty masz swoją a ja swoją mantrę, takie życie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników