Wybory 2010

[podatnik]

Witam

jeszcze raz zapraszam,

http://www.upr.wroclaw.pl/artykuly,n352,pawel_pachura_w_debacie_kandydatow_do_sejmiku__polskie_radio_wroclaw_1811_godz_17.html

podatnik

[Była radna]

Szanowni Państwo!

Z wielkim zdziwieniem, niesmakiem i oburzeniem przeczytałam List Radnych skierowany do mieszkańców Kiełczowa.
Ze zdziwieniem - bo przez 4 lata pracy w Radzie nie zaobserwowałam troski podpisanych w liście o sprawy Kiełczowa. A wręcz przeciwnie – dwa lata temu , to właśnie Ci radni -m.in. Pan M.Duda i Pani B. Król Sobocińska zgłaszali na Komisjach wnioski o zabranie z budżetu środków na inwestycje dla Kiełczowa. (Pisałam o tym w Głosie Kiełczowa w artykule pt.”Kto daje i odbiera…”)
Z niesmakiem – bo to wielki wstyd manipulować faktami… I nie tłumaczy tego gorączka przedwyborcza!
Z oburzeniem - w liście napisano, że realizowałyśmy swoje własne cele polityczne. Pracując w Radzie Gminy realizowałyśmy jedynie zadania, do których zostałyśmy powołane mandatem wyborczym. Nasza działalność w Platformie Obywatelskiej nie miała żadnego związku z tym, jak pracowałyśmy i jak głosowałyśmy. NIGDY nie otrzymałyśmy żadnej dyrektywy od PO. A pracę w Radzie traktowałyśmy wyłącznie jako służbę społeczną.

Pani Anna Chmielewska wyjaśniła w swoim poście jak przebiega głosowanie nad uchwałami. Spróbuję także i ja odnieść się do zarzutów.
Po pierwsze – protokoły zawierają tylko informację o liczbie głosujących „za”, „przeciw” i „wstrzymujących się”. Radni więc mogą tylko domniemywać, że tak wyglądało głosowanie.
Oczywiście Oni byli zawsze „za” , bo wcześnie ustalali wspólnie swoje stanowisko na posiedzeniu - oficjalnie niezgłoszonego, ale faktycznie istniejącego - Klubu Pani Wójt. I tu dopiero była partyjna dyscyplina - nigdy nikt nie zagłosował przeciw!
Po drugie - Dlaczego Radne Kiełczowa głosowały przeciwko budżetowi, nawet jeżeli była tam zapisana kwota na inwestycje też już Państwo wiecie. Trudno nam było zaaprobować budżet, w którym środki przeznaczone na Kiełczów były niewspółmiernie małe w stosunku do potrzeb najbardziej dynamicznie rozwijającej się wsi w Gminie.
Ci z Państwa, którzy uczestniczyli w sesjach wiedzą, jak przebiegała współpraca radnych z Wójtem…
Rozumiem, że skoro Kiełczów ma najwięcej mieszkańców i może zmienić wynik głosowania, autorzy listu chwycili się ostatniej deski ratunku.
Tylko, że mieszkańcy Kiełczowa to mądrzy ludzie, którzy wiedzą na kogo głosować, których nie da się zmanipulować na 5 minut przed ciszą wyborczą… Bo przez całą kadencję , to nie Pani Wójt spotykała się z mieszkańcami, ale my – Radne z Kiełczowa!
Jolanta Węglowska
Radna Kadencji 2006-2010

[wojt166]

Teraz pragne sie przedstawic nazywam sie KOZAK WOJCIECH lat 44 mieszkam od urodzenia w Kamienu ,jestem kandydatem do RADY GMINY w okręgu nr3 startujezlisty nr2 pozycja 1,spolecznikiem jestem z krwi i kości,w wieku18 lat zostalem wybrany soltysem KAMIENIA I NAJMŁODSZYM RADNYM w dawnym woj wroclawskim, od 10 lat prowadzę drużyne piłkarska w KAMIENIU ,czynnie dzialam przy organizowaniu słynnego pikniku w KAMIENIU ,nie interesuje mnie polityka ,pragne dzialac na rzecz wszystkich mieszkancow naszej gminy.Zależy mi aby wszyscy mieszkancy zduzych miejscowosc i małych czuli sie bezpiecznie ,tak samo byli doceniani Ostatnio powstalo duzo nowych boisk wielofukcyjnych ,trzeba stworzyc teraz program aby spełniły swoje zadanie .Uwazm ,że wDługolęce powinno powstac boisko pilkarskie wraz z zapleczem ,tak ,zeby spelniac warunki licencyjne do gry w wyższych klasach rozgrywek (życzę kolegom z KS 2000Długołęka utrzymania się wAklasie i zakończenia tulaczki ),,Bedę sie staral o poprawienie warunkow nauczania w naszej szkole w Dlugolece ,rozbudowa budynku jest konieczna ,dzieci sie uczą w przepelnionych dusznych salach , na sali gimnastycznej na raz ćwiczy kilka klas ,trzeba przywrocic jedozmianowy system nauki (przynajmniej dla dzieci dojeżdzajacych).Opisałem tylko kilka problemo,spraw ktorymi pragnę sie zając ,wiem problemów i potrzeb
jest znacznie wiecej ,Szanowni mieszkancy prosze o poprcie ioddanie na mnie glosu pozdrawiam W Kozak

[podatnik]

Teraz pragne sie przedstawic nazywam sie KOZAK WOJCIECH lat 44 mieszkam od urodzenia w Kamienu ,jestem kandydatem do RADY GMINY w okręgu nr3 startujezlisty nr2 pozycja 1,spolecznikiem jestem z krwi i kości,w wieku18 lat zostalem wybrany soltysem KAMIENIA I NAJMŁODSZYM RADNYM w dawnym woj wroclawskim, od 10 lat prowadzę drużyne piłkarska w KAMIENIU ,czynnie dzialam przy organizowaniu słynnego pikniku w KAMIENIU ,nie interesuje mnie polityka ,pragne dzialac na rzecz wszystkich mieszkancow naszej gminy.Zależy mi aby wszyscy mieszkancy zduzych miejscowosc i małych czuli sie bezpiecznie ,tak samo byli doceniani Ostatnio powstalo duzo nowych boisk wielofukcyjnych ,trzeba stworzyc teraz program aby spełniły swoje zadanie .Uwazm ,że wDługolęce powinno powstac boisko pilkarskie wraz z zapleczem ,tak ,zeby spelniac warunki licencyjne do gry w wyższych klasach rozgrywek (życzę kolegom z KS 2000Długołęka utrzymania się wAklasie i zakończenia tulaczki ),,Bedę sie staral o poprawienie warunkow nauczania w naszej szkole w Dlugolece ,rozbudowa budynku jest konieczna ,dzieci sie uczą w przepelnionych dusznych salach , na sali gimnastycznej na raz ćwiczy kilka klas ,trzeba przywrocic jedozmianowy system nauki (przynajmniej dla dzieci dojeżdzajacych).Opisałem tylko kilka problemo,spraw ktorymi pragnę sie zając ,wiem problemów i potrzeb
jest znacznie wiecej ,Szanowni mieszkancy prosze o poprcie ioddanie na mnie glosu pozdrawiam W Kozak

Witaj,

a nie lepiej w 'kandydaci na radnych"
Ale miło mi, poznałem mojego kontrkandydata z twojej partii do sejmiku Pana Longawe, bardzo miły człowiek.
pozdrawiam
podatnik

[kotow7]

Pani Radna z Kiełczowa przecież napisałem, że nie głosowaliście Państwo, gdyż w Waszym rozumieniu było to "mniejsze zło". Ale nie mówimy tu o ochłapach, kilku tysiącach tylko o dużych pieniądzach dla Kiełczowa, np.1 300 000 zł na kanalizację, 200 000 zł, na wykonanie projektu dróg, budowę kanalizacji I etap - 1 100 000 zł, II etap 5 000 000 zł. Wiem, że wiedzieliście, że radni popierający Panią Wójt i tak to przegłosują. Ale robienie "na złość" przy takich kwotach dla własnej miejscowości to chyba jednak przesada.... Demokracja demokracją a wygrana musi być po naszej stronie. I proszę nie mówić, że to ochłapy.
Pisanie na stronie gazety i Kiełczowa, o umorzeniu sprawy bez podania przyczyny jest świadomym wprowadzaniem w błąd. Umorzenie jest faktem ale nie z powodu bezzasadności sprawy tylko z powodu Pani nieobecności. To czy jest ta sprawa bezzasadna miał rozstrzygnąć sąd. I nikt nie ma pretensji do Pani urlopu, chodzi teraz o brak pełnomocnika Komitetu Wyborczego. Przecież to dziwne. Przypomina to słynnego burmistrza, który nagle zasłabł podczas rozprawy by uniknąć za wszelką cenę wyroku. Co w tym dziwnego, że konkurencyjny komitet stawia takie warunki w pozwie? Ma prawo, sąd zadecyduje. I jakie zastraszanie? To konsekwencja za wypowiedziane/ napisane słowa.Nikt nie ocenia ich intencji tylko ich wartość merytoryczną. Jeżeli te zarzuty są nieprawdziwe, to czemu nie przeciąć dyskusji i wyznaczyć pełnomocnika komitetu i dać o tym zdecydować sądowi? To takie proste.
sufft firmowy papier w sprawie sprostowania może być spowodowany, że odpisuje na zarzuty urzędujący obecnie Wójt, w sprawach dotyczących upływającej kadencji, a nie kandydat na Wójta. To już totalne doszukiwanie się, szukanie haków. Nie piszesz prawie nic o treści pisma (bo nie pamiętasz) a skupiasz się na kolorkach na papierku. Jakoś mi to sufft do Ciebie nie pasuje. Pisałeś inaczej, gorączka wyborcza? Szkoda byłeś jednym z nielicznych , z którym się miło dyskutowało.
Pani Była Radna a Wasze zgodne głosowania to czysty zbieg okoliczności. Oni się zmawiali, spiskowali, dogadywali z Wójtową, a Wy nie rozmawialiście o treści uchwał, a już na pewno nie było żadnej zmowy. Nie wiem czy brak dyskusji w tym samym klubie radnych jest zaletą. Dla mnie nie. I znowu odwołam się do klasyka z PO "zgoda buduje". Czyżby uczniowie (zwolennicy Wójtowej) przewyższyli mistrza (członków PO z opozycji) ? No no...
woj166 Pani Łebek przed funkcją wójta była radną, przewodniczącą rady i wicewójtem zatem śmiem twierdzić, że na początku pełnienia swojej funkcji posiadała większe doświadczenie niż Pan Piotr. Zmiany w budżecie w ciągu danego roku kalendarzowego to norma i mają miejsce kilka razy w roku. Proszę poczytać protokoły z lat 2006-2009 (z lat przedwyborczych). Jeżeli dokonuje się zmiany w budżecie to i w planach też. Np pozyskanie wcześniej funduszy umożliwiają realizację zadań planowanych na następny rok. i to też można zauważyć czytając wspomniane przeze mnie protokoły. Nie można obecnych inwestycji nazwać "wyborczymi" a poprzednich nie, bo popadniemy w paranoje. Macie Państwo drogę. Wyborczą? A niech tam, ale jest. Katowice mają gierkówkę Wy macie azarewiczówkę. Jak zwał tak zwał, ale ona JEST!

[wojt166]

Witam wszystkich ,ja też mam wrażenie że kotow7,to wybitny specjalista i znawca osoby pani Wójt,co do zmian w planach wieloletnich ,jak nie sa realizowane zgodnie z zalożeniem ,to poco je tworzyc ,co do zmian w wydatkach przesówanie srodkow na 5 minut przed wyborami ,czy to nie jest pozyskiwanie elektoratu,daje to myślenia

[kotow7]

Widzisz wojt166 jakbyś nie pojawił się na forum na 5 dni przed wyborami, ale wcześniej to może posiadłbyś wiedzę którą mi zarzucasz Plan nawet wieloletni zawsze może ulec zmianie, prawo pozwala również na zmiany w nim, tworzy się go bo są to wymogi prawa. Pytałem już, dlaczego zmiany w planie 2008 lub 2009 są "normalne", a te z 2010"wyborcze".
Nie jestem wybitnym specjalistą (?) i znawcą Wójtowej. Jestem Jej "klakierem" jak co niektórzy uważają. Lepiej być takim klakierem, znawcą niż osobą bez kręgosłupa. Zatem Twoją ocenę mojej osoby odbieram jako komplement

[Była radna]

Do Pana Kotow7
Wyjaśniam Panu tę subtelną różnicę w sposobie głosowania radnych - w naszym Klubie ( zaznaczam oficjalnie zgłoszonym) też oczywiście dyskutowaliśmy, omawialiśmy uchwały. Ale każdy głosował zgodnie ze swoim sumieniem. I jeżeli dokładnie Pan przeczyta protokoły to zobaczy , że mnóstwo razy głosowaliśmy za uchwałami, a także może się Pan zorientować z list obecności, że nie zawsze glosowaliśmy jednakowo. Powtarzam - zgodnie ze swoim sumieniem! Nie narzucaliśmy swojej woli nikomu...
Natomiast autorzy listu zawsze glosowali "za" - nikt nie miał własnego, innego zdania. Taka zgodność nawet w najlepszej rodzinie nie występuje, prawda?
Zadałam kiedyś pytanie Pani Wójt (wtedy nie powstał jeszcze nasz klub, a sama Pani Wójt rozwiązała swój i usiłowała ponownie zebrać zwolenników) dlaczego Pani Wójt chce w ogóle tworzyć klub, czy nie lepiej na Komisjach przekonać do swoich racji całą Radę - wszak było nas tylko piętnaścioro. Usłyszałam, że tak się nie da!!!

I dlatego potrzebujemy zmian w Gminie. Potrzebujemy Wójta, który będzie umiał słuchać innych , będzie umiał współpracować ze wszystkimi. Potrzebujemy stabilizacji kadrowej w tym pięknym Urzędzie.

[kotow7]

JT - troskliwy jesteś I nich tak zostanie...
Pani Była Rada od[powiem oczywiście, ale nie mogę teraz, bo JT do roboty mnie goni
Na post kiełczowianina (kolejnego) nie odpowiem, bo pewnie admin zaraz go usunie (a zarzuca się , że niby tylko jedna strona atakuje...)

[mm_kielczow]

Przyglądnąłem się dokładniej dokumentowi „List Radnych do Mieszkańców – Kiełczów” .
( http://www.kielczow.info/index.php?option=com_content&view=article&id=79&Itemid=88 )

Panie Radne z Kiełczowa już wypowiedziały się na ten temat. Ale jak mówi staropolskie przysłowie „zaufanie jest dobre, ale kontrola lepsza” przeglądnąłem w/w dokument oraz dokumenty, na które ów dokument się powołuje, czyli konkretne uchwały Rady Gminy.

Dokument ten próbuje wykazać, że Panie Radne z Kiełczowa działały na szkodę Kiełczowa, głosując przeciwko uchwałom mającym polepszyć sytuację w Kiełczowie, i tylko dzięki Pani Wójt oraz Radnym jej przychylnych Kiełczów się rozwijał. Czytając sam dokument, faktycznie można dojść do takiego wniosku. Lecz aby wyrobić sobie właściwe zdanie, konieczne jest sięgnięcie do Uchwał. I wtedy wygląda to tak :

**************************
Punkt 1.
„1.) Sesja rady gminy z dnia 29.01.2010r. Punkt 16. – zaciągnięcie pożyczki długoterminowej w związku z realizacją inwestycji „Budowa kanalizacji sanitarnej w miejscowości Kiełczów, (część ulicy Wrocławskiej) wraz z siecią przesyłową do oczyszczalni ścieków w Mirkowie – etap I”.
Radne z Kiełczowa głosowały przeciw.

Proszę Państwa, to nie jest wcale uchwała o tym czy w Kiełczowie należy budować kanalizację czy nie. To jest przecież uchwała o tym żeby zaciągnąć pożyczkę. Można zadać pytanie : Dlaczego na inne gminne wydatki wystarcza środków, a akurat na kanalizację w Kiełczowie nie wystarczyło, lecz trzeba zaciągnąć pożyczkę i chce się to zrobić rękoma Radnych z Kiełczowa ? Przypominam że sytuacja miała miejsce na początku roku wyborczego, i doceniam że nasze Radne nie uległy pokusie działania pod publikę.

Pozwoliłem sobie także mailowo zapytać Panią Anię o ustosunkowanie się do tego zarzutu i otrzymałem następującą odpowiedź (mam nadzieję że Pani Ania zezwala na publikację) :

„Głosowałyśmy przeciwko, ponieważ cały czas prosiłyśmy z Jola o złożenie wszelkich inwestycji związanych z kanalizacja w naszej gminie do dofinansowania z unii a nie zaciągania kredytów, aby zrobić ich więcej. Prosiłyśmy tez o robienie na raz dwóch etapów a nie tylko jednego w naszej miejscowości”

Uważam, że wyciąganie z tej sytuacji wniosku, że nasze Radne działały na szkodę Kiełczowa, całkowicie mija się z prawdą.

**************************
Punkty 2 do 4.
Uchwały na które powołują się autorzy „Listu … „ w tych punktach, są uchwałami w sprawie zmian w budżecie (2,3) oraz sama uchwała budżetowa (4).
Są to wielostronicowe dokumenty, regulujące budżet w wielu miejscach. Z uchwał tych autorzy „Listu…” w swoim dokumencie wycinają jeden element i na podstawie głosowania radnych przeciwko całej uchwale, znowu wyciągają wniosek że Radne głosowały na szkodę Kiełczowa.
Radne głosowały w sprawie całej uchwały (inaczej przecież nie można), więc tylko analizując całą uchwałę można je oceniać. Przeglądnąłem więc te uchwały. Są to uchwały niekorzystne dla Kiełczowa, nieadekwatne do potrzeb i przede wszystkim całkowicie nie zapewniające zrównoważonego rozwoju gminy. W pełni rozumiem dlaczego Radne głosowały przeciw.

Uważam, że wyciąganie z tej sytuacji wniosku, że nasze Radne działały na szkodę Kiełczowa, całkowicie mija się z prawdą.

**************************
Punkt 5. Protokół z posiedzenia Komisji Oświaty w dniu 11.03.2010.
Niestety nigdzie na BIP nie mogę znaleźć protokołów z posiedzeń Komisji. Żadnej komisji. Dlaczego nie ma tych protokołów ? Więc nie mogę zweryfikować zarzutów.

Ale skoro ktoś próbował wprowadzić mnie w błąd 4 razy, to zakładam że próbuje to zrobić po raz piąty.

*************************
Podsumowując.
Dla mnie „List Radnych do mieszkańców Kiełczowa” jest bardzo prymitywną próbą manipulacji faktami w celu autopromocji oraz dyskredytacji konkurentów.

Wystawia świadectwo jego autorom w kwestiach :
- uczciwości
- metod działania
- traktowania adresatów listu jako istot bezrozumnych
- oraz inteligencji samych autorów.

Każdy osąd może wydać sobie sam.

Ja wiem, że to na pewno nie jest Władza, która powinna rządzić naszą Gminą. Uczulam również mieszkańców innych miejscowości. Dzisiaj Kiełczów (nie tylko zresztą), jutro możecie być Wy.

Pozdrawiam
mm

[Kiełczowianin2]

Pani Radna z Kiełczowa przecież napisałem, że nie głosowaliście Państwo, gdyż w Waszym rozumieniu było to "mniejsze zło". Ale nie mówimy tu o ochłapach, kilku tysiącach tylko o dużych pieniądzach dla Kiełczowa, np.1 300 000 zł na kanalizację, 200 000 zł, na wykonanie projektu dróg, budowę kanalizacji I etap - 1 100 000 zł, II etap 5 000 000 zł. Wiem, że wiedzieliście, że radni popierający Panią Wójt i tak to przegłosują. Ale robienie "na złość" przy takich kwotach dla własnej miejscowości to chyba jednak przesada.... Demokracja demokracją a wygrana musi być po naszej stronie. I proszę nie mówić, że to ochłapy. !

kotow7, im bliżej Wyborów tym więcej makiawelizmu w Twojej interpretacji rzeczywistości. Przecież opozycja nie robiła w głosowaniach "na złość", wręcz przeciwnie, konsekwentnie nieakceptowała całosci uchwał, które w jej opinii czyniły szkodę ich Wyborcom. Nie jest to żadna przesada tylko "sztywny kręgosłup" ich poglądów. I to były realatywnie ochłapy skoro w ostatnich 5 latach wydatki na głowę jednego mieszkańca wyglądały tak w Kiełczowie = 3,9 tys, Mirkowie = 6,6 tys, Długołęce = 7,8, Kamieniu = 17,2 tys - źródło Głos Kiełczowa.

sufft firmowy papier w sprawie sprostowania może być spowodowany, że odpisuje na zarzuty urzędujący obecnie Wójt, w sprawach dotyczących upływającej kadencji, a nie kandydat na Wójta. To już totalne doszukiwanie się, szukanie haków. Nie piszesz prawie nic o treści pisma (bo nie pamiętasz) a skupiasz się na kolorkach na papierku. Jakoś mi to sufft do Ciebie nie pasuje. Pisałeś inaczej, gorączka wyborcza? Szkoda byłeś jednym z nielicznych , z którym się miło dyskutowało.

zupełnie nie zgodzę się z taki rozumowaniem, trwa kamapnia wyborcza i listy, które wysyła Pani Wójt są wysyłane tylko w jednym celu. Treść tych listów też jest jednoznaczna - są ulotkami w kamapnii. We wcześniejszych latach nigdy Paniw Wójt do mnie nie napisała jakie inwestycje jej zawdzięczam w mojej wiosce, a teraz na 2 tyg. przed wyborami dostałem list ze spisem za całą kadencję. Jak na 4 lata to nie jest to imponujące. Kolejna spraw - czy ktoś z innych miejscowości też dostał taki list? Nie sądzę - tutaj była "pilna potrzeba wyborcza" w Kiełczowie. I nie ma co pisać, że to Wójt postanowiła napisać jako Urzędnik, bo ewidentnie działa jako kandydat, a w takim wypadku używanie papieru firmowego, a być może i jeszcze pieniędzy gminy jest nieetyczne, a wręcz nieuczciwe.

I znowu odwołam się do klasyka z PO "zgoda buduje". Czyżby uczniowie (zwolennicy Wójtowej) przewyższyli mistrza (członków PO z opozycji) ? No no...

Cóz zgoda ekipy pani Wójt była zawsze pełna, ale niestety niewiele dla mojej kiełczowskiej społeczność zbudowała, czyli sama zgoda, przy złych intencjach niewiele znaczy.
Pozdrawiam Wszystkich

[Gumiś]

kiełczowianinie co cię natkneło do pisania takich obraźliwych bredni? Może ostrzysz sobie zęby na posadke wicewójta? List Pana Fedzina był jedynie wyjaśnieniem niedopowiedzianej informacji przekazywanej przez Radną z Kiełczowa. Uważam, że podawanie do wiadomości publicznej wybiórczych informacji jest najgorszym z możliwych sposobów manipulowania!
Jestem jedan pewien, że mieszkańcy Gminy Długołęka mają trochę oleju w głowach i widzą czym się ich karmi.

[Gumiś]

mm_kiełczów wiesz dlaczego trzeba kredytów na inwestyceje w Kiełczowie?
Bo wpływy do budżetu z Kiełczowa wynoszą zaledwie 856.446,78 zł, a wydatki na inwestycje w Kiełczowie, to aż 4.279.769,36 zł.

[Kiełczowianin2]

Do Gumiś, Ale mm wyraźnie napisał, cytując Panią Radną, że opozycja nie była przeciw pożyczkom jako takim (dla zasady) tylko przeciwko pożyczkom w zestawieniu do innego źródła finansowania jakim było dofinansowanie z funduszów zewnetrznych. Cytuję: "... o złożenie wszelkich inwestycji związanych z kanalizacja w naszej gminie do dofinansowania z unii a nie zaciągania kredytów ...". To że środki własne Gminy nie starczają na całość inwestycji jest jasne, ale istotą sprawy było znalezienie najoptymalniejszego źródła finansowania, bo jak z pewnością wszyscy wiemy pożyczki mają to do siebie, że nie dość, że trzeba je spłaćić to jeszcze powiększone o odpowiednie odsetki, co obciąża budżet na kolejne lata.
Pozdrawiam Wszystkich

[mm_kielczow]

Uważam że jest to dobry moment na podniesienie tematu dostępu do informacji o działaniach Władzy w naszej gminie.
Niestety w obecnym momencie nie wygląda to dobrze, dlatego można nami manipulować, podając informacje w sposób wybiórczy, pokazujący nieprawdziwy obraz sytuacji potrzebny aby uzasadnić swoje nieprawdziwe tezy.
Po informacje sięgam na stronę BIP - http://dlugoleka.bip.net.pl/ ponieważ z jest to oficjalny kanał dystrybucji.
Znajdują się tam : Uchwały Rady Gminy, Zarządzenia Wójta, Protokoły z sesji Rady Gminy.

Dlaczego nie ma następujących rzeczy :

Budżet Gminy.
Jest wprawdzie taka zakładka : http://dlugoleka.bip.net.pl/?c=248

Jest tam budżet na rok 2008 oraz 2009. Ale dlaczego nie ma budżetu za rok 2010 ? A gdzie budżety za lata poprzednie ?


Realizacja budżetu.
Jest wprawdzie coś takiego za rok 2009: http://dlugoleka.bip.net.pl/?p=document ... bar_id=282

Ale informacja na tym poziomie ogólności jest kpiną z adresata. Oczekiwałbym informacji o realizacji co najmniej na poziomie szczegółowości budżetu. Na chwilę obecną nie wiemy czy zadania budżetowane w ogóle są wykonywane.

A co z pozostałymi latami ?

A takie szczegółowe informacje o zrealizowanych zadaniach w UG są ! Najlepiej świadczy o tym ta strona : http://www.kielczow.info/index.php?opti ... &Itemid=87

Piękne dane prawda ? Myślę że gdyby mieć pełen szeroki wgląd w informacje, ich ocena pewnie byłaby całkiem inna niż ta jaka może z nich teraz wynikać – to już na podstawie doświadczeń z „Listem Radnych ….”.

Ja naprawdę nie potrzebuję czyichś interpretacji, serwowania mi wybiórczych danych. Proszę o dostęp do danych na poziomie szczegółowości takim jak na powyższej stronie, a sam sobie poradzę z ocenami.


Protokoły Komisji Rady Gminy.
Czy są dostępne? Ja nie mogę znaleźć. A jak się ostatnio dowiedzieliśmy, dzieją się tam bardzo ważne rzeczy, i chciałbym mieć możliwość ich obserwowania oraz oceny.


Przetargi.
Tez można się wiele dowiedzieć o wydatkowaniu pieniędzy analizując przetargi.
Dlaczego lista publikowanych rozstrzygniętych przetargów kończy się na 12 maja 2010 ?
Co z wcześniejszymi przetargami ?


Głosowania imienne.
Kto przeglądał protokoły z posiedzeń Rady Gminy, ten wie, że nie ma w nich informacji, kto głosował w jaki sposób. Jest tylko informacja o ilości głosów za/przeciw/wstrzymał się. Dlaczego ? Aby ocenić pracę radnego, chciałbym dokładnej informacji. Proszę o wprowadzenie generalnej zasady głosowań imiennych na Sesjach Rady Gminy oraz Komisjach.

*******

Jestem świadom, że być może niektórych dokumentów po prostu nie znalazłem. Jeśli tak jest, proszę o wskazanie , to będę prostował.


Na chwilę obecną Władza bardzo skąpi nam jednak informacji o swoich działaniach. Dzięki temu może nam później na 5 minut przed Wyborami serwować to co uważa za korzystne dla siebie.

Wzywam przyszłą Władzę do większej otwartości. Niezależnie od tego kto to będzie, po tym też będę oceniał.

Abyśmy za 4 lata nie musieli na tym forum znów snuć domysłów, dyskutować o sprawach mało istotnych, a mogli skupić się na faktach. Faktach a nie interpretacjach Władzy.

Pozdrawiam
mm