kotow7 napisał(a):mieszkaniec ..... wydaje mi się, że więcej dla Gminy zrobi Pani Ania nie realizując programu PO, tylko interesy mieszkańców. Sztuka rządzenia to sztuka kompromisu. Tego wszystkim radnym życzę.
Twoje pomówienia o "kolesiach" są g... warte. Maja na celu obrzucić błotem i obrażać. A tyle razy tu na forum, wszyscy chyba, prosili, by pisać o konkretach, by zakopać toporek wojenny.
Nic nie wnosisz tylko jątrzysz. Jak masz cel?
Chcę jak zwykły człowiek żyć w normalnej gminie gdzie panuje demokracja a nie rządzi jedna osoba!!!!! Gdzie są budowane drogi i chodniki tam gdzie mieszkają ludzie a nie w polu do sprzedania. Mam dzieci które codziennie wracają ze szkoły. Mają do wyboru 2 drogi. Pierwsza droga jest ruchliwą ulicą (ulica jest już od 15 lat w 100% zabudowana), którą jeżdżą setki pędzących samochodów, oczywiście nie ma żadnych chodników przy tej ulicy a nawierzchnia drogi jest tak stara i podziurawiona że w każdej chwili może wyrzucić samochód na pobocze. Już wiele razy moje dzieci lądowały uciekając przed samochodem w rowie. Wielokrotnie próbowałam się umówić na rozmowę z Panią wójt w tej sprawie. Niestety bardzo często bierze urlopy albo wyjeżdża....
Druga droga prowadzi przez polne drogi nazywane szumnie ulicami, gdzie nawet ciężarówki regularnie się zakopują bo taki jest stan tych dróg. Przez 7-8 m-cy w roku na tych drogach jest takie błoto, że dzieci przychodzą z nogami zmoczonymi po kolana!!!
Jeśli po tym ktoś jeszcze powie że jątrzę to już nigdy nie zajrzę na to forum bo to farsa, że człowiek który zwyczajnie mieszka w gminie i mówi prawdę (wystarczy się przejechać przez gminę) jest oskarżany o niecne zamiary. Ja walczę o godny byt mój i mojej rodziny a bezpieczeństwo moich dzieci jest dla mnie najważniejsze. Ale nie wiem czy "syty głodnego zrozumie". Baaaardzo proszę tylko żebyście się postarali zanim przeczytam podobne komentarze
!!!---edit---Przepraszam ponowienie w powyższym poście brak było mojego nicu. Nie wiem co jest z tym forum ale ciągle mnie z niego wyrzuca, a jak piszę coś 3 czy 4 raz to zapominam się podpisać.