Wybory 2010

Wyniki, dyskusja na temat wyborów.
    Windows XP Firefox

Odp.: Wybory 2010

Postprzez Robert Bagiński » 28 paź 2010, 07:49

SpyBreak84 a nie zastanowiłeś się co może być powodem braku odpowiedzi??? Bardzo dobrze że jesteś na forum jednak nie łatwo jest odnieść się do...bełkotu stylistycznego, pozbawionego praktycznej treści :/
Ktoś wytknął Ci "atak" na Piotra Dytko, masz prawo zadawać pytania wręcz namawiam Cię do tego. tylko niech one będą sensowne i uzasadnione. Jestem pewny że wtedy uzyskasz odpowiedź a jeśli nie to ja będę bardziej przychylny twojej osobie na forum.
Liczę że nie "zjadłeś już tej kiełbasy wyborczej" :O
Robert Bagiński
 
Posty: 58
Dołączył(a): 26 paź 2010, 09:12

Reklama

    Windows XP Chrome

Odp.: Wybory 2010

Postprzez nula » 28 paź 2010, 08:02

Drodzy dyskutanci!

Ewidentnie różnimy się w ocenie sytuacji w gminie i poszczególnych kandydatów. Mamy do tego prawo.
Ja uważam, że w gminie dzieje się źle i potrzebna jest alternatywa dla rządów pani Agnieszki / Iwony Łebek.

Możecie się ze mną zgadzać lub nie - moja opinia jest taka, że pani dwojga imion się nie sprawdza:
1. jej działania są pozorne, najświeższym dowodem jest przedwyborczy "wysyp" inwestycji w stylu dywaniki asfaltowe- nie drogi, ale właśnie "dywaniki" które mają to do siebie, że niszczeją szybciej niż powstają;
2. jej stosunek do mieszkańców jest co najmniej niegodny (niechęć do spotkań, zastraszanie, napuszczanie agitatorów).

Jako jej "pracodawcy" mamy pełne prawo, by ocenić obiektywnie lata jej rządów i "przedłużyć" jej kontrakt bądź ją "zwolnić".
Porównajmy do jakich działań zobowiązana jest swoją "umową o pracę" (art. 30 ustawy o samorządzie gminnym) z tym jakie działania wypełniła, a przede wszystkim- w jakim stylu działa. Czy rzeczywiście jesteśmy zadowoleni z takiej "reprezentantki". Czy rzeczywiście jest naszą "gospodynią" czy może raczej chimeryczną "macochą"? Czy naprawdę chcemy, by kolejną kadencję naszą gminą rządziła W NASZYM IMIENIU osoba, która zwolenników zdobywa zastraszaniem i rozpuszczaniem plotek?

Ja - ją "zwalniam". Za działania, zwłaszcza w okresie obecnej kampanii wyborczej - "zwalniam" z "wilczym biletem".

Szczególnie cieszy mnie to, że w przeciwieństwie do poprzednich wyborów, tym razem mamy znacznie większy wybór jej potencjalnych następców.
Wybierzmy mądrze i zgodnie z tym, co nam rozsądek i sumienie podpowiada.


nula
nula
 

    Windows XP Opera

Odp.: Wybory 2010

Postprzez SpyBreak84 » 28 paź 2010, 08:05

JT napisał(a):SpyBreak chcesz konkretów proszę bardzo: p. Dytko wprowadzi ludzką twarz na stanowisko Wójta i będzie traktował ludzi jak partnerów a nie szkodniki. Jak dla mnie to wystarczy...

Sam słyszałeś jak wyglądają odpowiedzi urzędowe wójtowej na konkretne pytania nt. budżetu gminy i wymagasz aby dawać Ci odpowiedzi z cyferkami, których można się tylko domyślać bo widać wójtowa ma głęboko w "D" przejrzystość funkcjonowania gminy.

Żenujące praktyki polityczne należy negować i nie ma w tym nic dziwnego. Osobiście mówię NIE osobie na najwyższym stanowisku w gminie, która na prawie każdym spotkaniu publicznym dowcipkuje, że "potrzeba jej chłopa" - no BARDZO śmieszne, dowcip bardzo wysokich lotów bo aż parlamentarnych (patrz. posłanka Beger).

Jeszcze odnośnie chwytów niedozwolonych. Co stało się z BIP-em Długołęki, że nagle stał się nieaktualny? Czekam na łaskawą publikację zarządzeń wójta z dnia 14 października (nr. 280/10) oraz z dnia 19 października (nr. 283/10).


To ma być konkret?
Wprowadzi ludzką twarz na stanowisko?

Nie róbmy sobie żartów!
Czy przez tą ludzką twarz ludziom będzie żyło się lepiej...?
Będzie więcej pieniędzy w budżecie, ludzie zaczną się szanować, a może Wrocław odbierze sobie i da Nam?
Czy tylko PD zwiększy kwotę w rubryce "osiągnięte dochody"? Przepraszam za sarkazm, ale tylko to mi pozostaje na takie "konkrety".

A Twoją wypowiedż skomentuję wierszem Jana Brzechwy:
(...)
Więc zamienił stryjek
Siekierkę na kijek.

Zyskał wiele-mało,
Dobrze mu się działo,
Bo dostał po dziadku
Cztery domy w spadku.
SpyBreak84
 
Posty: 20
Dołączył(a): 15 paź 2010, 13:46

    Windows Vista Firefox

Odp.: Wybory 2010

Postprzez JT » 28 paź 2010, 08:22

SpyBreak zacznij może kopiować swoje posty i wklejać co jakiś czas bo wiele nowości one nie wnoszą.

Co do Twojego pytania: TAK będzie mi się żyło lepiej z takim Wójtem niż z karykaturą urzędu.

Może dla odmiany odniesiesz się do moich zarzutów co do poczynań agitatorów wójtowej?

Wierszyk bardzo ładny - szkoda tylko Jana Brzechwy, że cytujesz go w tym kontekście.
Siekierką Panie SpyBreak można poczynić więcej szkód niż kijkiem.

Miłego dnia życzę,
JT
 

    Windows XP Chrome

Odp.: Wybory 2010

Postprzez nula » 28 paź 2010, 08:52

Spy, Twoja odpowiedź mnie rozczarowała. Człowiek - poszukiwacz konkretów, taki jak Ty, na konkretne pytania odpowiada w sposób, którzy zarzuca nielubianemu przez siebie kandydatowi?
Myślałam, że tak negatywnie oceniając innych, sam dasz dobry przykład właściwej odpowiedzi.
JT: Konkretny zarzut o brak przejrzystości w zakresie realizacji budżetu + brak aktualizacji BIP. Odpowiedź spy: wiersz Brzechwy.

"Dobry przykład jest najlepszym kazaniem." :)

nula
nula
 

    Windows XP Firefox

Odp.: Wybory 2010

Postprzez JEDNA UWAGA » 28 paź 2010, 09:21

[quote="SpyBreak84"]

100% popracia!
Czy ktoś z kadry Pana Dytko napisze w końcu jakiś konkret?!
Chcecie zmieniać Gmine - do wyborów zostało 3 tygodnie - napiszcie jak!

Chyba byliśmy na innym spotkaniu! Nie słyszałeś programu? Nie słyszałeś podpowiedzi na temat wizji, rozwoju? wyłączyłeś się na gdy toczyła się dyskusja o parku w Szczodrem, szkole w Długołęce, gazyfikacji? To były konkrety. Bo jak nazwać opis krok po kroku, p. Dytki, co chce, żeby było w parku? Wybacz, ale to już twój osobisty problem, że SŁUCHASZ A NIE SŁYSZYSZ!

Czy człowiek, który przez 4 lata uczestniczył w życiu Gminy może przychodzić na własne spotkania, bez elementarnej wiedzy o tematach, które ma zamiar poruszać?

Śmiech na sali. Człowiek po prawie, politologii, doktorant bez elementarnej wiedzy? Pozostawię to bez komentarza.

Czy nadal na spotkaniach będzie uczestniczył "komitet hukowy", który będzie buczał i docinał każdej osobie, która chce zadać "niewygodne" pytanie?
Przypomnij sobie, kto buczał, krzyczał, obrażał, a dopiero potem się wypowiadaj. Dytko pokazał, że potrafi opanować sytuację i że każdy ma prawo zadać pytanie, a nie tylko pan, który z przygotowanej wcześniej kartki usiłował zadać "15 pytań".
Wstydź się, że takie głupoty wypisujesz.
JEDNA UWAGA
 

    Windows XP Opera

Odp.: Wybory 2010

Postprzez SpyBreak84 » 28 paź 2010, 09:52

JEDNA UWAGA napisał(a):
SpyBreak84 napisał(a):
100% popracia!
Czy ktoś z kadry Pana Dytko napisze w końcu jakiś konkret?!
Chcecie zmieniać Gmine - do wyborów zostało 3 tygodnie - napiszcie jak!

Chyba byliśmy na innym spotkaniu! Nie słyszałeś programu? Nie słyszałeś podpowiedzi na temat wizji, rozwoju? wyłączyłeś się na gdy toczyła się dyskusja o parku w Szczodrem, szkole w Długołęce, gazyfikacji? To były konkrety. Bo jak nazwać opis krok po kroku, p. Dytki, co chce, żeby było w parku? Wybacz, ale to już twój osobisty problem, że SŁUCHASZ A NIE SŁYSZYSZ!

Czy człowiek, który przez 4 lata uczestniczył w życiu Gminy może przychodzić na własne spotkania, bez elementarnej wiedzy o tematach, które ma zamiar poruszać?

Śmiech na sali. Człowiek po prawie, politologii, doktorant bez elementarnej wiedzy? Pozostawię to bez komentarza.

Czy nadal na spotkaniach będzie uczestniczył "komitet hukowy", który będzie buczał i docinał każdej osobie, która chce zadać "niewygodne" pytanie?
Przypomnij sobie, kto buczał, krzyczał, obrażał, a dopiero potem się wypowiadaj. Dytko pokazał, że potrafi opanować sytuację i że każdy ma prawo zadać pytanie, a nie tylko pan, który z przygotowanej wcześniej kartki usiłował zadać "15 pytań".
Wstydź się, że takie głupoty wypisujesz.


Oczywiście, że były wizje, ale na tym się skończyło... nie było konkretnych deklaracji nt. realizacji i informacji ile te "życzenia" mają kosztować budżet Gminy.

Problem przecież nie polega na tym co robić, ale jak znaleźć pieniądze.
Jak wizje urzeczywistnić? A tego na tym spotkaniu nie było.

Jak pogodzić "zachcianki" każdej ze wsi w Gminie z ograniczeniami nakładanymi przez wysokość budżetu?

Jedynym konkretem był plan zaangażowania firmy do pozyskiwania środków zewnętrznych.
I teraz:
Czy wartość pozyskanych w ten sposób funduszy, minus wynagrodzenie w/w firmy będą większe niż to, czego mogą dokonać urzędnicy?
Czy programy unijne są tak samo atrakcyjne dla wszystkich Gmin (pominięto jak bardzo istotny i czy nie najistotniejszy w wielkości tych środków jest dochód na mieszkańca)?
Czy jedna z najbogatszych Gmin wiejskich o dochodach 80mln ma takie same szanse na pozyskanie funduszy jak gminy o znacznie mniejszym "portfelu"?
Jaką rolę w wysokości tych środków ma Region w którym się znajduje?
SpyBreak84
 
Posty: 20
Dołączył(a): 15 paź 2010, 13:46

    Windows XP Opera

Odp.: Wybory 2010

Postprzez SpyBreak84 » 28 paź 2010, 10:14

nula napisał(a):Spy, Twoja odpowiedź mnie rozczarowała. Człowiek - poszukiwacz konkretów, taki jak Ty, na konkretne pytania odpowiada w sposób, którzy zarzuca nielubianemu przez siebie kandydatowi?
Myślałam, że tak negatywnie oceniając innych, sam dasz dobry przykład właściwej odpowiedzi.
JT: Konkretny zarzut o brak przejrzystości w zakresie realizacji budżetu + brak aktualizacji BIP. Odpowiedź spy: wiersz Brzechwy.

"Dobry przykład jest najlepszym kazaniem." :)

nula


Aktualizują z końcem miesiąca, więc wkrótce.
Oczywiście sprawa do przyśpieszenia i poprawy!

Tylko czy aktualizacja rozporządzeniowa BIPu ma jakiś organoleptyczny wpływ na plany, inwestycje, realizacje, WYBORY?
Moim zdaniem nie, jedynie "woda na młyn" przeciwników, którzy wykorzystują to do zarzutów o brak przejrzystości :-(
Jedna jaskółka.
Ostatnio edytowano 28 paź 2010, 10:42 przez SpyBreak84, łącznie edytowano 1 raz
SpyBreak84
 
Posty: 20
Dołączył(a): 15 paź 2010, 13:46

    Windows Vista Firefox

Odp.: Wybory 2010

Postprzez JT » 28 paź 2010, 10:40

Dobry obyczaj i netykieta piętnuje pisanie jednego posta pod drugim i prowadzenie dyskusji z samym sobą...

SpyBreak84 napisał(a):Tylko czy aktualizacja rozporządzeniowa BIPu ma jakiś organoleptyczny wpływ na plany, inwestycje, realizacje, WYBORY?


TAK ma! Jeśli te rozporządzenia mają na celu utrudnianie kampanii wyborczej kontrkandydatom to ma i to bardzo!
Znaczący jest tu fakt, że oba rozporządzenia, na których publikację niecierpliwie czekamy to wprowadzenie w życie postanowień ustaw z lat 1990, 2001, 1998, 2002, oraz 2004. Więc czas wydania tych rozporządzeń to ewidentny przykład wykorzystywania urzędu do celów kampanii.

SpyBreak84 napisał(a):Oczywiście, że były wizje, ale na tym się skończyło... nie było konkretnych deklaracji nt. realizacji i informacji ile te "życzenia" mają kosztować budżet Gminy.
Problem przecież nie polega na tym co robić, ale jak znaleźć pieniądze.
Jak wizje urzeczywistnić? A tego na tym spotkaniu nie było.
Jak pogodzić "zachcianki" każdej ze wsi w Gminie z ograniczeniami nakładanymi przez wysokość budżetu?


Pan Dytko od lipca spotyka się z mieszkańcami poszczególnych wsi i inwentaryzuje ich potrzeby. Na tej podstawie powstaje harmonogram realizacji. Czy usiłujesz wyciągnąć te dane do użytku swojej kandydatki, która woli spotkać się w szatni po meczu w atmosferze przesiąkniętej feromonami niż stanąć twarzą w twarz z oponentami i mieszkańcami???

SpyBreak84 napisał(a):Jedynym konkretem był plan zaangażowania firmy do pozyskiwania środków zewnętrznych.
I teraz:
Czy wartość pozyskanych w ten sposób funduszy, minus wynagrodzenie w/w firmy będą większe niż to, czego mogą dokonać urzędnicy?


TA, gdyż urzędnicy to tylko ludzie i mają ograniczony czas i zasoby. Rozliczenie fasady urzędu i wielomilionowej dotacji jest rzeczą skomplikowaną i skutecznie zabiera im energię na startowanie w kolejnych projektach.

Uprzedzę Twoje pytanie nt. konieczności zwalniania osób w gminie gdy pozyskiwaniem dotacji zajęłaby się firma zewnętrzna.
Pani z gminy odpowiedzialna za dotacje potwierdziła na spotkaniu swoje kompetencje w sposób wystarczający i szczerze życzę jej współpracy z Wójtem z ludzką twarzą po wyborach a nie w atmosferze zastraszania.
Jeśli pozyskiwaniem dotacji zajmie się firma zewnętrzna w gminie nadal będzie potrzeba kompetentnych osób, które te pozyskane dotacje rozliczą! Więc argument, że Ci ludzie stracą pracę świadczy o Twojej powierzchownej znajomości tematu.

SpyBreak84 napisał(a):Czy jedna z najbogatszych Gmin wiejskich o dochodach 80mln ma takie same szanse na pozyskanie funduszy jak gminy o znacznie mniejszym "portfelu"?
Jaką rolę w wysokości tych środków ma Region w którym się znajduje?


Pytanie z gatunku ciężkich do zrozumienia a do tego miało być - jak sądzę - podchwytliwe. Już wolę jak zacytujesz jakiś wierszyk :)
Gminy o mniejszym budżecie z ubogich rejonów mają większe szanse na realizację wniosków o dotacje na infrastrukturę - to fakt. Z drugiej strony masz przykłady bogatych gmin które radzą sobie o wiele lepiej niż Długołęka np. Siechnice (dawniej Św.Katarzyna) lub Kobierzyce.
JT
 

    Windows Vista Firefox

Odp.: Wybory 2010

Postprzez JT » 28 paź 2010, 13:55

SpyBreak84 napisał(a):Tylko dlaczego wyciąga się tak delekoidące wnioski na podstawie nicka, który jest dowolny?!
Użytkownik, który nie jest zalogowany jest bardziej obiektywny? Jeżeli ktoś wypowiada się nie mając konta staje się bardziej wiarygodny i milej widziany? Nie powinno tak być!
Czy mam zmienić nick, żeby nie być tematem dyskusji?


Masz rację zrobił się z tego niepotrzebny offtopic - ja już kończę z dorabianiem komuś dziubka :)
Co do tego czy użytkownik zalogowany czy nie jest bardziej wiarygodny to spójrz proszę na wątek "zadaj pytanie pani wójt" masz tam masę odpowiedzi użytkowników niezalogowanych, które idąc Twoim tokiem myślenia zapewne podszywają się pod pewne osoby z UG. Co to ma do rzeczy w sytuacji gdy posty "niezalogowanych" są merytoryczne i poparte argumentami?

Wróćmy lepiej do tematu. Kilka postów wyżej odpowiedziałem na Twoje pytania i czekam może się jakoś do tych odpowiedzi odniesiesz?

Pozwolę sobie jeszcze wrócić do Twojej wcześniejszej wypowiedzi:

SpyBreak84 napisał(a):Oczywiście, że były wizje, ale na tym się skończyło... nie było konkretnych deklaracji nt. realizacji i informacji ile te "życzenia" mają kosztować budżet Gminy. Jak pogodzić "zachcianki" każdej ze wsi w Gminie z ograniczeniami nakładanymi przez wysokość budżetu?


Państwo zabiera 1/5 naszych zarobków, część z tego trafia do budżetu gminy. Jak śmiesz nazywać "wnioski do budżetu" mieszkańców gminy "życzeniami" i "zachciankami". Wynika z tego, że te "zachcianki" to jakiś bełkot a kasę z kieszeni podatników lepiej wydać na sezonowy dywanik, który zakrywa nie tylko dziury w asfalcie ale również nieudolność zarządcy.

Wracając do tematu i ciekawostek zaobserwowanych podczas trwającej kampanii wyborczej.

Jakiś tydzień lub dwa temu majstersztyk teatrzyku politycznego pokazał nam na ulicach Długołęki "TW Witkacy"
Otóż ku ogólnej uciesze Pan ten spacerował z taczką i jakąś miarką wokół świeżo posadzonych drzewek na ulicy Broniewskiego...
Drzewek, które sfinansowało Starostwo Powiatowe i Sołectwo a nie UG!! :lmao:
JT
 

    Windows 7 Opera

Odp.: Wybory 2010

Postprzez SpyBreak84 » 28 paź 2010, 14:25

JT napisał(a):Państwo zabiera 1/5 naszych zarobków, część z tego trafia do budżetu gminy. Jak śmiesz nazywać "wnioski do budżetu" mieszkańców gminy "życzeniami" i "zachciankami". Wynika z tego, że te "zachcianki" to jakiś bełkot a kasę z kieszeni podatników lepiej wydać na sezonowy dywanik, który zakrywa nie tylko dziury w asfalcie ale również nieudolność zarządcy.
:lmao:


Pisząc "życzenia" nie miałem na myśli niczego negatywnego, jak zostało to odebrane.
Próbowałem pójść raczej w tę stronę: W Gminie jest 20tys. mieszkańców, pomijając tych, którzy kierują się "tumiwisizmem" pozostaje jakieś ca. 10 tys. osób, które miałyby "własne" wnioski do budżetu.

I teraz jak pogodzić tych wszystkich ludzi? Wiadomo, że nie ma szans zrealizować wszystkiego w czasie kadencji.
Ktoś musi czuć się zwycięzcą, bo akurat zrobią mu kanalizację, a ktoś przegranym, bo chciał mieć drogę pod domem.
Czy lepszym rozwiązaniem jest budować mniej, ale kompleksowo "na gotowo" czy częściowo ale wszystkim?
Przecież wybierajac inwestycję we wsi A, pomijaja się wieś B, po tym decydent będzie musiał zmierzyć się z falą krytyki.
Jakim kluczem będzie się posługiwać osoba na stanowisku Wójta przy doborze priorytetów?
SpyBreak84
 
Posty: 20
Dołączył(a): 15 paź 2010, 13:46

    Windows XP Firefox

Odp.: Wybory 2010

Postprzez kotow7 » 28 paź 2010, 14:36

Czemu to tak "dossaliście się" do spy ? Krytykuje i ma prawo tego. A czy nazywa się Dziubdziński czy Nowakowski to co z tego? Nie szukajcie kto piszę ( jego prawo) tylko co pisze. Dlaczego naruszacie jego prawo do anonimowości? To podstawowa zasada forów. To jest obrzydliwe z Waszej strony. Mam nadzieję, że admin zabierze w tej sprawie głos. ZERO SZACUNKU!!!!!

Tym bardziej, że Wasze wypowiedzi nie są bezstronne. Sami używacie bardzo dosadnych by nie powiedzieć niewybrednych słów. To czego oczekujecie w zamian? ie mam pretensji do Was, ze jesteście zwolennikami Pana Dytki, Wasze prawo. Czemu tego prawa pozbawiacie innych?

Dywaniki asfaltowe nie bo to kampania, lepiej żeby po wertepach. Jakby nie było dywaników to byłoby narzekanie ze wertepy. "Ludzka" twarz gminy - czyli zapowiedź na spotkaniu 25.10 zwolnienia pani urzędniczki od środków unijnych. Niejasna realizacja budżetu, na którego straży stoi Rada Gminy a więc i Pan Dytko? Zgłaszał problem? Konkretny pan rewitalizacji parku w Szczodrym - no przecież obalony, bo nierealny ze względu na sprzeciw Ochrony Przyrody. To tak jak zapowiedź budowy szkoły w Kiełczowie na Księżycu. Można to opracować krok po kroku, ale przecież nie do wykonania. Buczenie zwolenników Pani Wójt. Możliwe, ale w Długołęce buczał Pan Nowakowski, namiętnie :-)
Można tak ciągle, bo tak właśnie piszecie, bronicie swoich poglądów innym tego zabraniając.
Polemizujcie, ale pamiętając o szacunku dla innych a sami szanowani będziecie.
kotow7
 
Posty: 585
Dołączył(a): 27 paź 2008, 00:18

    Windows XP Firefox

Odp.: Wybory 2010

Postprzez cóż » 28 paź 2010, 15:03

SpyBreak84 napisał(a):
Pisząc "życzenia" nie miałem na myśli niczego negatywnego, jak zostało to odebrane.
Próbowałem pójść raczej w tę stronę: W Gminie jest 20tys. mieszkańców, pomijając tych, którzy kierują się "tumiwisizmem" pozostaje jakieś ca. 10 tys. osób, które miałyby "własne" wnioski do budżetu.

I teraz jak pogodzić tych wszystkich ludzi? Wiadomo, że nie ma szans zrealizować wszystkiego w czasie kadencji.
Ktoś musi czuć się zwycięzcą, bo akurat zrobią mu kanalizację, a ktoś przegranym, bo chciał mieć drogę pod domem.
Czy lepszym rozwiązaniem jest budować mniej, ale kompleksowo "na gotowo" czy częściowo ale wszystkim?
Przecież wybierajac inwestycję we wsi A, pomijaja się wieś B, po tym decydent będzie musiał zmierzyć się z falą krytyki.
Jakim kluczem będzie się posługiwać osoba na stanowisku Wójta przy doborze priorytetów?

Szkoda, że nie zadałeś tych pytań na spotkaniu w Długołęce kandydatowi na wójta i na radnych. Ani razu nie miałeś podniesionej ręki, a teraz nagle zadajesz pytania w kosmos, bo przecież w tym momencie ci może odpowiedzieć co najwyżej ktoś z forum...
A co do KLUCZA, to chciałabym się zapytać Ciebie, nie pani wójt. Jakim kluczem posługiwała się pani wójt podczas swoich 10 lat panowania?
cóż
 

    Windows 7 Opera

Odp.: Wybory 2010

Postprzez SpyBreak84 » 28 paź 2010, 15:20

cóż napisał(a):
SpyBreak84 napisał(a):
Pisząc "życzenia" nie miałem na myśli niczego negatywnego, jak zostało to odebrane.
Próbowałem pójść raczej w tę stronę: W Gminie jest 20tys. mieszkańców, pomijając tych, którzy kierują się "tumiwisizmem" pozostaje jakieś ca. 10 tys. osób, które miałyby "własne" wnioski do budżetu.

I teraz jak pogodzić tych wszystkich ludzi? Wiadomo, że nie ma szans zrealizować wszystkiego w czasie kadencji.
Ktoś musi czuć się zwycięzcą, bo akurat zrobią mu kanalizację, a ktoś przegranym, bo chciał mieć drogę pod domem.
Czy lepszym rozwiązaniem jest budować mniej, ale kompleksowo "na gotowo" czy częściowo ale wszystkim?
Przecież wybierajac inwestycję we wsi A, pomijaja się wieś B, po tym decydent będzie musiał zmierzyć się z falą krytyki.
Jakim kluczem będzie się posługiwać osoba na stanowisku Wójta przy doborze priorytetów?

Szkoda, że nie zadałeś tych pytań na spotkaniu w Długołęce kandydatowi na wójta i na radnych. Ani razu nie miałeś podniesionej ręki, a teraz nagle zadajesz pytania w kosmos, bo przecież w tym momencie ci może odpowiedzieć co najwyżej ktoś z forum...
A co do KLUCZA, to chciałabym się zapytać Ciebie, nie pani wójt. Jakim kluczem posługiwała się pani wójt podczas swoich 10 lat panowania?

Nie widzę możliwości zadawania pytań "między młotem a kowadłem" - przód przyszli Radni, tył "komitet hukowy".

Zadałem to pytanie, bo twierdzicie, że decyzje podejmowane do tej pory były błędne, więc to ja proszę o wyjaśnienie, jak można lepiej i bezkonfliktowo weryfikować wnioski do budżetu.
Każdy umie krytykować i mówić, że jest tragicznie tylko dlaczego to się na tym kończy, a żaden z kandydatów nie mówi jak to zmienić?!
Baaa nawet obiecują, że za ich kadencji nikt nie bedzie czuł się pokrzywdzony, no i jak to jest możliwe?!

A może było jakieś spotkanie PD lub ZK, na którym przedstawiali swój złoty środek?
SpyBreak84
 
Posty: 20
Dołączył(a): 15 paź 2010, 13:46

    Windows XP Firefox

Odp.: Wybory 2010

Postprzez lukaszwroclaw27 » 28 paź 2010, 15:29

Trochę ciekawostek .

GMINA SIECHNICE

RATUSZ I CENTRUM ADMINISTRACYJNO-USŁUGOWE SIECHNIC

Obrazek


Lokalizacja: Siechnice

Inwestor: Gmina Święta Katarzyna
Powierzchnia:
Zabudowy
Użytkowa 585,5m2
2895,6m2
Kubatura: 11530,5m3



http://www.wfp.pl/artykuly-zdjecia-02/53236-przeniesieniesiedz.jpg


Rozstrzygnięty został właśnie przetarg na tę inwestycję. Wystartowały w nim trzy firmy. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Haras, która wraz ze swoimi podwykonawcami tworzy konsorcjum firm. Całkowita wartość inwestycji wyniesie 14,8 mln zł. - To niemal o 4 mln zł niższa cena, niż zakładał kosztorys. Firma, który wygrała ma doświadczenie w budowie obiektów administracyjnych, gwarantuje również za solidność podwykonawców - mówi burmistrz Jerzy Fitek.

Z 14,8 mln zł całkowitej wartości inwestycji, 1,5 mln zł to koszty sześcioletniego finansowania. Pieniądze na inwestycje wyłoży bank, który podpisze stosowną umowę z wykonawcą. Gmina Siechnice zobowiąże się w specjalnym oświadczeniu, że będzie spłacać wykupione przez bank wierzytelności zgodnie z harmonogram do 2016. Zakłada on kwartalne raty po niecałe 2,5 mln zł rocznie.

- Pierwsze prace powinny się rozpocząć w przyszłym tygodniu. Jeszcze w tym roku powinny być wykonane prace za 1 mln zł. Wykonawca chce wykopać fundamenty, ogrodzić i przygotować całą budowę oraz przygotować plac budowy pod drogi dojazdowe - dodaje burmistrz.

Siechnicki ratusz ma być gotowy w grudniu 2011 roku.
ŹRÓDŁO : http://www.wroclaw-powiat.wfp.pl/zdjecie.php?id=84565

GMINA DŁUGOŁĘKA

http://www.wfp.pl/artykuly-zdjecia-02/22917-ug3.jpg

Obecny budynek jest za ciasny. Gmina rozbudowuje się, a dotychczasowe pomieszczenia urzędu zaczynają pękać w szwach. Budynek jest też w złym stanie technicznym. Instalacje elektryczne nie wytrzymują obciążeń. Na ścianach widać coraz więcej pęknięć. W tej sytuacji zadecydowano o budowie nowej siedziby.

Umowa z wykonawcą, którego liderem jest przedsiębiorstwo „Grand”, została podpisana 25 marca. Rozpoczęła się już budowa. Nowy budynek urzędu gminy stanie w centrum Długołęki, przy ul. Robotniczej 12. Będzie graniczył z kortami tenisowymi, bankiem, przyległymi terenami zielonymi i zabudową jednorodzinną. Jego rola w przestrzeni ma nawiązywać do roli urzędu w życiu społecznym gminy. Postać obiektu ma za zadanie stanowić symbol przestrzenny, punkt organizujący przyszłą przestrzeń publiczną. Budynek będzie miał dwie kondygnacje. Obok zostanie wybudowany parking na 51 miejsc. W obiekcie splatać się będą trzy wątki. Aspekt kulturowy, dziedzictwa przeszłości, stabilności i tradycji zostanie wyrażony przez kamień. Aspekt zasobów środowiska naturalnego, odradzających się składników biotycznych przestrzeni, fauny i flory symbolizowany będzie przez prostą tynkowaną fasadę przysłoniętą woalem delikatnej, oplatającej cięgna zieleni. Wreszcie aspekt życia gospodarczego i społecznego będzie reprezentowany przez metalową powłokę elewacyjną. Równowagę tych trzech aspektów funkcjonowania gminy podkreślą równej wysokości trzy wieże. Jedna z nich będzie reminiscencją dawnych wież budynków o charakterze publicznym, druga stanie się symbolem życia i natury, a trzecia o specyficznej tektonice będzie przypominać fałdy płaszcza okrywającego wnętrze. Będzie ono oszczędne i zarazem przestrzenne. Triumwirat dziedzictwa kultury, zasobów naturalnych i współczesnego potencjału cywilizacyjnego jest również analogią symbolu heraldycznego gminy, czego nawiązaniem będzie kolorystyka fasad.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowy obiekt będzie gotowy jeszcze w grudniu tego roku.


Całkowity koszt inwestycji to 12 mln zł.

ŹRÓDŁO ;http://www.wroclaw-powiat.wfp.pl/news.php?id=22917&PHPSESSID=4f91a83d30667f84264f1c0a663a0e29
lukaszwroclaw27
 
Posty: 8
Dołączył(a): 15 paź 2010, 22:10

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wybory Samorządowe 2010



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników